Intel i AMD wspólnie stworzyły nowy procesor. Przygotuj się na smukłe laptopy do gier
Już niebawem nawet cienkie laptopy będą całkiem niezłymi maszynkami do grania. To zasługa nadchodzącego układu stworzonego wspólnie przez firmy Intel i AMD.
Już od jakiegoś czasu w kuluarach mówiło się o takim rozwiązaniu, jednak do tej pory pozostawało ono w sferze mrzonek oraz niepotwierdzonych informacji. Nie ma w tym nic dziwnego: w końcu Intel oraz AMD konkurują ze sobą na rynku procesorów, więc jakakolwiek współpraca pozornie mogłaby być im nie na rękę.
Jednak tak naprawdę obie firmy miały sobie coś do zaoferowania. Intel nie radził sobie najlepiej z produkcją układów graficznych, gdzie ogromne doświadczenie miało AMD. Druga firma nie mogła z kolei zdobyć popularności na rynku laptopów i zaistnieć w świadomości przeciętnego klienta. Współpraca z Intelem może zmienić ten stan rzeczy.
Co powstało ze współpracy Intela i AMD?
Układ, który ma oferować wysoką wydajność na każdym polu, ale mimo to nada się do stosowania w cienkich laptopach oraz sprzętach konwertowalnych. Do tej pory tego typu maszyny nie nadawały się do gier, ponieważ zintegrowane GPU Intela nie cechowały się szczególnie wysoką wydajnością, zaś stosowanie w nich dedykowanych chipów graficznych nie było możliwe ze względu na ich zbyt wysoki pobór energii oraz zbyt dużą ilość zajmowanego miejsca.
Nowy układ Intela oraz AMD eliminuje ten problem. Obu firmom udało się stworzyć mały i energooszczędny chip, który powinien oferować rozsądną wydajność w grach. Udało się to osiągnąć dzięki kilku ciekawym rozwiązaniom. Pierwsze z nich to pamięci HBM2 (High Bandwidth Memory) ułożone nie obok siebie, a pionowo, w stosie.
Dzięki temu zajmują bardzo mało miejsca i mieszczą się z CPU i GPU w jednym układzie. CPU, GPU oraz pamięć HBM2 komunikują się za pomocą mostką EMIB (Embedded Multi-Die Interconnect Bridge), który pozwala na bardzo szybkie przekazywanie informacji na krótkich dystansach, co przekłada się na wydajność.
Kiedy zobaczymy pierwsze komputery z nowymi układami?
Intel i AMD jeszcze nie ujawniły, w jakich konkretnie modelach zostanie użyte nowe rozwiązanie. Zdradzono tylko, że będą one należeć do wydajnej serii H. Pierwsze komputery wyposażone w tego typu chipy pojawią się w pierwszym kwartale 2018 roku, więc będą należeć do 8 generacji układów Intela
Czy będą to chipy Coffee Lake wyprodukowane w 14-nanometrowym procesie technologicznym? A może nowocześniejsze, 10-nanometrowe modele Cannon Lake? Nie wiadomo, choć dotychczasowe nieoficjalne doniesienia wskazują raczej na tę drugą ewentualność. Intel mówił bowiem, że zamierza tworzyć układy, których poszczególne części będą wykonane w różnych litografiach.
Współpraca firm Intel i AMD to jedno z najważniejszych tegorocznych wydarzeń w świecie PC.
Tym bardziej, że jej wynikiem jest układ, dzięki któremu nawet smukłe laptopy powinny oferować wydajność wystarczającą do grania w najnowsze tytuły. Może nie w jakości oferowanej przez komputery stacjonarne lub Xboksa One X, ale to i tak duży krok do przodu w porównaniu do obecnej sytuacji na rynku. Liczę, że na rynku pojawi się więcej takich, powstających ponad podziałami projektów.
