Głośnik i lampka w jednym. Świetny gadżet właśnie trafił do Biedronki w śmiesznej cenie

Już na pierwszy rzut oka widać, że Hykker Touch BT to nie głośnik - to przede wszystkim lampka. Większość jego powierzchni stanowi plastikowy klosz, pod którym znajduje się emitująca światło lampa. Na samej górze można zobaczyć maskownicę głośnika, z kolei w podstawie znajdują się pozostałe istotne elementy, takie jak gniazdo ładowania w standardzie microUSB, czytnik kart pamięci microSD oraz wejście AUX.

W podstawie znalazły się też przyciski odpowiadające za zatrzymywanie i wznawianie utworów, a także odbieranie połączeń telefonicznych, zmianę głośności i przełączanie się między utworami oraz wybór jednego z dwóch trybów oświetlenia. W jednym z nich lampka emituje światło białe, zaś w drugim kolorowe (czerwone, niebieskie, błękitne, zielone lub fioletowe).

Oświetlenie można dopasować do swoich potrzeb dotykając dłonią wierzchu głośnika. W pierwszym trybie zmieni to jasność lampy, zaś w drugim spowoduje przełączanie się między poszczególnymi kolorami. Jeżeli przytrzymamy na urządzeniu dłoń przez dłuższy czas, przełączy się ono w inny tryb. Jest to bardzo intuicyjne i wygodne rozwiązanie, do którego nie trzeba się w ogóle przyzwyczajać. Po prostu działa.

Hykker Touch BT prezentuje się ładnie i minimalistycznie. Został wykonany z plastiku odpowiedniej jakości, a jego poszczególne elementy są dobrze spasowane. Całość wygląda na tyle estetycznie, że pasuje do pokoju dziecięcego, gdzie może pełnić funkcję lampki nocnej z funkcją głośnika.

Ten niestety emituje płaski dźwięk niemal pozbawiony basu. Jest jednak odpowiednio czysty, głośny i wyraźny. Ogólnie nie jest źle, jak na sprzęt kosztujący zaledwie 49 zł.

Nie umiem dokładnie określić czasu pracy głośnika, ponieważ zależy on od wielu zmiennych, takich jak tryb oświetlenia oraz rodzaj połączenia z telefonem. Podczas korzystania z kolorowego oświetlenia oraz słuchania muzyki za pomocą Bluetooth, wbudowany akumulator o pojemności 800 mAh starczył mi na ponad cztery godziny użytkowania. Dodatkowo zabrakło kontrolek informujących użytkownika o stopniu naładowania akumulatora. Głośnik informuje o braku energii zaledwie kilka sekund przed wyłączeniem. To spora niedogodność.

Plusem jest, że Hykker Touch BT jest sprzętem dopasowanym do polskiego użytkownika i wszelkie komunikaty są wypowiadane w naszym rodzimym języku. Gadżet ten mogą zatem kupić nawet osoby, które nie są za pan brat z językiem angielskim.

Moim zdaniem tak. Jest to dobrze wykonany i przydatny sprzęt. Jako lampka nocna sprawdza się naprawdę świetnie, jako głośnik nieco gorzej. Jednak w obu przypadkach jest wart swojej niewygórowanej ceny wynoszącej 49 zł. Jeżeli szukacie ciekawego gadżetu dla swojego dziecka, powinniście rozważyć wybór testowanego urządzenia. Hykker Touch BT może być bardzo dobrym prezentem z okazji zbliżających się wielkimi krokami Mikołajek.