Google Pixel 2 i Pixel 2 XL już prawie bez tajemnic. Wszystko, co o nich wiemy

Jutro o godzinie 17 rozpocznie się konferencja Google’a, na której zobaczymy sporo nowych urządzeń. Mówi się o premierze nowego małego głośnika Google Home, okularów VR i laptopa, ale najważniejsze będą dwa nowe smartfony: Google Pixel 2 i Google Pixel 2 XL. Dzięki przeciekom Evana Blassa wiemy o nich już niemal wszystko.

W ubiegłym roku stylistyka obu wariantów Piksela była jednolita. Teraz ma się to zmienić. Google Pixel 2 XL będzie wyposażony w cienkie ramki na dole i na górze, podczas gdy Pixel 2 utrzyma tradycyjny, a przez to znacznie mniej atrakcyjny wygląd.

Pixel 2 XL będzie miał ekran o proporcjach 2:1 i rozdzielczości QHD+. Jego przekątna prawdopodobnie będzie wynosiła 6 cali. Z kolei mniejszy model będzie miał pięciocalowy ekran 1080p o proporcjach 16:9.

Oba modele będą wyposażone w głośniki stereo umieszczone po obu stronach ekranu.

Niestety Qualcomm nie zdążył z premierą nowych procesorów Snapdragon 836, dlatego oba Pixele będą wyposażone w procesor Snapdragon 835, znany z innych sztandarowych smartfonów z Androidem. Oba Piksele mają mieć 4 GB RAM i pamięć o wielkości 64 lub 128 GB.

W obu modelach tylna ścianka będzie przedzielona na dwie części, podobnie jak miało to miejsce rok temu. Mniejszy Pixel 2 ma być sprzedawany w trzech wariantach kolorystycznych (biały, czarny, niebieski), natomiast większy prawdopodobnie będzie miał tylko jeden wariant łączący czerń i biel. Na tylnej ściance w obu modelach znajdzie się czytnik linii papilarnych.

W obu modelach znajdziemy pojedynczy moduł aparatu z matrycą o rozdzielczości 12 megapikseli. Pierwszy Google Pixel do dziś ma jeden z absolutnie najlepszych aparatów mobilnych, dlatego jestem spokojny o jakość zdjęć w jego następcach. Tym bardziej, że HTC - producent Piksela 2 - nie osiadł na laurach i w tym roku zaprezentował smartofna U11 z rewelacyjnym aparatem.

Google nie uległ trendowi rynkowemu i nie umieścił w żadnym nowym Pikselu podwójnego obiektywu aparatu. To dość zaskakujące posunięcie. Zarówno Samsung jak i Apple mają już w swoich sztandarowych smartfonach podwójny obiektyw. Co prawda nie poprawia on jakości zdjęć, ale daje dodatkowe możliwości: inny kąt widzenia i możliwość łatwego rozmywania tła.

Rok temu Pixel wprowadził bardzo udany Pixel Launcher, w którym szufladę aplikacji otwierało się gestem. To wygodne rozwiązanie bardzo szybko zostało zaimplementowane w wielu zewnętrznych launcherach i dziś mogą z niego korzystać już wszyscy. Oryginalny Pixel Launcher znajdziemy jednak tylko na Pikselach.

Tegoroczne wersje smartfonów Google’a wniosą zasadniczą nowość, którą jest przeniesienie paska wyszukiwarki na dół ekranu. Pasek znajdzie się w docku, tuż nad przyciskami systemowymi.

Zmiana jest zrozumiała - Google chce, by użytkownicy Pixela korzystali z wyszukiwarki jak naczęściej, stąd przeniesienie jej w miejsce, które zawsze jest dostępne pod kciukiem. Z drugiej strony, może się okazać, że będziemy klikać w wyszukiwarkę przypadkowo.

Jeśli chodzi o oprogramowanie, na pewno nie zabraknie poprawionego Asystenta Google. Pojawiają się też plotki o tym, że pewne funkcje można będzie wywoływać ściskając smartfona, tak jak w HTC U11. Zaskakjuącym szczegółem jest kolorowy przycisk power na obudowie. W Pikseli 2 XL jest on pomarańczowy, a w niebieskiej wersji Piksela 2 - jaskrawozielony. Czy będzie pełnił jakąś dodatkową funkcję?

Według przecieków ceny wyglądają następująco:

Mniejsze modele mają trafić do sprzedaży 19 października, a większe dopiero 15 listopada.

Premiera nowych urządzeń będzie miała miejsce jutro, a tuż po niej możecie liczyć na nasze materiały z pierwszymi wrażeniami odnośnie smartfonów. Zapraszamy!