Jest olbrzymi akumulator, ale po fizycznej klawiaturze nie ma już śladu, czyli BlackBerry Motion oficjalnie zaprezentowany
Fani marki BlackBerry raczej nie przyjmą nowego Motion z otwartymi ramionami. Smartfon wyprodukowała chińska firma TCL, która przejęła prawa do legandarnej marki. Motion przykuwa uwagę znanym logotypem, ale na tle innych Androidów wypada dość przeciętnie.
BlackBerry Motion, czyli ile jeżyny w jeżynie?
Bryła BlackBerry Motion jest pozbawiona fizycznej klawiatury, z której słynęły inne smartfony tej biznesowej marki. Na froncie znajdziemy ekran o przekątnej 5,5 cala i rozdzielczości Full HD.
Tuż pod wyświetlaczem znajduje się przycisk Home, w który wbudowano czytnik linii papilarnych. Po jego bokach ulokowano dwa przyciski pojemnościowe do obsługi Androida w wersji 7.1, który został zmodyfikowany przez BlackBerry. W oprogramowaniu znalazło się kilka dodatkowych aplikacji skupiających się na prywatności i bezpieczeństwie danych. Aktualizacja do Oreo jest planowana na przyszły rok.
Pod względem parametrów BlackBerry Motion prezentuje się dość ciekawie. Z jednej strony mamy procesor ze średniej półki (Snapdragon 625), a z drugiej strony aż 4 GB RAM-u. Pamięć wbudowana ma 32 GB, ale rozszerzymy ją o karty microSD.
Asem w rękawie może być czas pracy na jednym ładowaniu.
BlackBerry Motion być może nie wyróżnia się pod względem mocy, ale może przyciągnąć osoby, którym zależy na długim czasie pracy. Smartfon wyróżnia się ogromnym akumulatorem o pojemności 4000 mAh. W połączeniu z rozsądnie dobraną rozdzielczością ekranu, czas pracy powinien być o wiele dłuższy niż w przypadku większości smartfonów.
Do tego smartfon wykorzystuje technologię szybkiego ładowania Quick Charge 3.0. Nawet kwadrans spędzony przy gniazdku (smartfona naładujemy przez USB-C) przełoży się na kilkadziesiąt procent więcej na wskaźniku akumulatora.
BlackBerry Motion spełnia certyfikat szczelności IP67, dzięki czemu praca w deszczu nie powinna być dla niego wyzwaniem. Nie zabrakło też złącza minijack. Na niektórych rynkach BlackBerry Motion będzie sprzedawany w wersji dual SIM.
Główny aparat oferuje rozdzielczość 12 Mpix i jasność f/2.0, a przednia kamerka ma rozdzielczość 8 Mpix i światło f/2.2.
Cena jest lekko przesadzona.
BlackBerry Motion został wyceniony na 460 dol., co daje 1700 zł bez doliczania VAT-u. W tej cenie można znaleźć zdecydowanie lepsze smartfony, choć… nie będą one miały logotypu BlackBerry na pleckach.
Pozostaje pytanie, ile ten logotyp i dodatkowe oprogramowanie są jeszcze warte. Motion w niczym nie przypomina klasycznych smartfonów BlackBerry, więc jest mała szansa, że skusi dotychczasowych fanów firmy. Z kolei wszystkie pozostałe osoby znajdą w cenie 1700 zł sporo ciekawszych smartfonów.
