Mamy nowego króla fotografii mobilnej. iPhone powrócił na szczyt

Przez długie lata iPhone wyznaczał trendy jeśli chodzi o fotografię mobilną, i to zarówno w kwestii sprzętowej, jak i programowej. iPhone’y miały nie tylko najlepsze aparaty, ale też najlepsze oprogramowanie do edycji. Pamiętacie czasy, kiedy Instagram był dostępny tylko na iOS?

Obóz Androida w pewnym momencie mocno przyspieszył, mniej więcej podczas premiery Samsunga Galaxy S6. Ten smartfon - jak i kilka innych z tego okresu - zapoczątkowały nową erę fotografii mobilnej, w której Apple nie było już wyjątkowe.

Po kilku latach doszliśmy do sytuacji, w której to Apple musiało gonić coraz lepszą konkurencję. Do wczoraj liderami fotografii mobilnej według laboratorium DxO byli ex-aequo Google Pixel i HTC U11. Oba smartfony zostały ocenione na 90 punktów.

DxO opublikował test aparatów w iPhonie 8 i 8 Plus. Pierwszy otrzymał 92 punkty, a drugi, wyposażony w podwójny obiektyw, aż 94 punkty. Warto zauważyć, że podbicie stawki aż o 4 punkty zdarza się rzadko. Przeważnie różnice punktowe na szczycie są mniejsze.

Według DxO jedną z największych zmian w stosunku do iPhone’a 7 jest działanie trybu HDR. W nowych smartfonach działa on znacznie lepiej, zapewniając zdjęcia wyższej jakości.

Sprawny HDR generalnie staje się najważniejszą cechą aparatów mobilnych. Ich rozpiętość tonalna siłą rzeczy jest niewielka, ponieważ matryce mają mały rozmiar. Okazuje się, że w dużej mierze da się to nadrobić sztuczkami programowymi, na czele z HDR. Dzięki temu na niebie nie ma przepaleń, a w cieniach widzimy detale i przejścia tonalne.

Testerzy z DxO docenili też lepszy tryb portretowy w iPhonie 8 Plus. Bokeh wygląda znacznie naturalniej niż w poprzedniku.

W mniejszym modelu rozdzielczość matrycy to 12 megapikseli, a jasność stabilizowanego obiektywu wynosi f/1.8. Większy model ma dodatkowy moduł aparatu z matrycą o rozdzielczości 12 MP i światłem obiektywu f/2.8. Aparaty nowych iPhone'ów mają też kilka użytecznych dodatków.

Można bezpiecznie założyć, że iPhone X osiągnie lepszy wynik od tańszych wariantów smartfona Apple. Już ze specyfikacji wynika, że aparat będzie lepszy: teleobiektyw jest stabilizowany optycznie, a jego jasność jest wyższa (f/2.4 kontra f/2.8).