REKLAMA

Sztuczna inteligencja Google osiągnęła właśnie nowy poziom. Oto Google.ai

Google nie ustaje w wysiłkach udoskonalania swoich algorytmów sztucznej inteligencji. Podczas dzisiejszej konferencji Google I/O 2017 poznaliśmy najnowsze plany, co do jej zastosowania.

google ai
REKLAMA
REKLAMA

- Naszą misją jest uporządkowanie informacji z całego świata i sprawienie, że będą one łatwo dostępne i użyteczne. Możemy to zrobić dzięki sztucznej inteligencji, która oferuje nam całkiem nowe podejście w rozwiązywaniu problemów naszych użytkowników, klientów i całego świata - możemy przeczytać we wstępie na stronie Google.ai.

Google.ai to wszystkie projekty dotyczące sztucznej inteligencji w jednym miejscu

google.ai class="wp-image-565039"

Stopień rozwoju badań nad sztuczną inteligencją i sieciami neuronowymi osiągnął już na taki poziom, że Google wykorzystuje swoje sieci neuronowe do... projektowania lepszych sieci neuronowych.

Sundar Pichai, podczas prezentacji najnowszych rozwiązań temacie SI pochwalił się, że sztuczna inteligencja Google wykorzystywana jest do coraz bardziej ambitnych celów.

 class="wp-image-565048"

Jakich? To bardzo dobre pytanie. Neuronowe sieci Google już teraz świetnie radzą sobie z analizą ludzkiego kodu genetycznego, w którym są w stanie znaleźć zapisane informacje na temat dziedzicznych chorób genetycznych. Dzięki temu pacjenci mogą zacząć z nimi walczyć na długo przed wystąpieniem pierwszych symptomów.

Pichai chce również, żeby SI Google zajęła się diagnozowaniem chorób u ludzkich pacjentów. Wygląda na to, że już wkrótce pojawi się godny przeciwnik dla Watsona opracowanego przez IBM.

Kolejną rzeczą, która bardziej pasuje do uniwersum Star-Treka jest to, że SI Google'a już teraz potrafi przewidywać właściwości chemiczne molekuł.

Idąc dalej tym torem, Pichai sugeruje, że niedługo SI opracowana przez Google będzie w stanie tworzyć nowe, nieznane molekuły. Przyda się to oczywiście w wielu dziedzinach życia. Od opracowywania nowych leków, po tworzenie nowych, lepszych materiałów budowlanych.

Cloud TPU: nowy hardware to nowe możliwości

 class="wp-image-565040"

Równolegle do projektowania lepszych algorytmów, Google zajęło się też hardware'em. Na dzisiejszej konferencji Google I/O 2017 zobaczyliśmy nową wersję Tensor Processing Unit (TPU) o nazwie Cloud TPU. Jest to autorski układ ASIC zaprojektowany z myślą o coraz większym zapotrzebowaniu na moc obliczeniową przez sieci neuronowe.

Google zaprojektowało Cloud TPU tak, że na jednej płytce znajdują się cztery procesory. 64 takie płytki mogą być zamontowane w pojedynczej maszynie - setki takich maszyn trafi do nowych serwerowni Google, budowanych wyłącznie z myślą o sztucznej inteligencji.

Google.ai przyda się również zwykłym użytkownikom.

 class="wp-image-565043"

Sieci neuronowe Google wspomagać nas będą w naszym codziennym życiu. Najlepszym tego przykładem jest zaprezentowana dzisiaj aplikacja Google Lens - czyli (bardzo dalekie) rozwinięcie idei, która przyświecała bardzo starej apce o nazwie Google Googles.

Google Lens class="wp-image-565033"

Dzięki Google Lens, sieci neuronowe Google postarają się zinterpretować obraz z kamery naszego smartfona w taki sposób, aby był on dla nas najbardziej użyteczny.

Pamiętajmy jednak, że swój prawdziwy potencjał sztuczna inteligencja Google pokaże w projektach mało atrakcyjnych dla "zwykłych użytkowników".

REKLAMA

Google chce udostępnić swoją platformę Google.ai innym deweloperom, licząc na ich oryginalne pomysły, które będą mogły zostać zrealizowane dzięki zapleczu oferowanemu przez firmę z Mountain View.

Nie mogę doczekać się pierwszych efektów tej współpracy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA