Fraktale - złapane smartfonem #9
Na straganie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy.
Tym razem bez żadnej edycji. Oto dziewiąte zdjęcie w naszym projekcie fotograficznym tworzonym wspólnie z Samsungiem i Tookapic.
Codziennie publikuję jedno najlepsze zdjęcie, które danego dnia wykonałem przy pomocy Samsunga Galaxy A5 2017.
Dzisiejsze zdjęcie powstało w… dziale warzywnym podczas zakupów. Na zdjęciu możecie zobaczyć strukturę zielonego kalafiora romanesco, która ma cechy naturalnego fraktala. Przy powiększaniu takiej struktury jej części składowe zachowują taką samą złożoność i ten sam wygląd, jak przed powiększeniem.
Tym razem bez żadnej edycji.
Pod poprzednimi zdjęciami pytaliście, czy będę publikował fotografie bez obróbki. Dziś opublikowałem dokładnie takie zdjęcie. Widzicie oryginalny obraz, jaki zarejestrował Samsung Galaxy A5 2017.
Dlaczego akurat taki kadr? Struktura kalafiora romanesco bardzo mi się spodobała i pomyślałem, że jest ciekawym motywem na tapetę smartfona lub komputera. Jest też wdzięcznym tematem samej fotografii, szczególnie w wydaniu makro.
Wyjąłem Galaxy A5 2017 z kieszeni i zrobiłem ukradkiem kilka zdjęć. Było to przy okazji zakupów, zupełnie bez żadnego zadęcia. Gdybym chciał zrobić podobny kadr aparatem, byłoby to co najmniej niezręczne, gdyż obsługa sklepów raczej nie lubi aparatów. Zupełnie inaczej jest ze smartfonami, które są zupełnie neutralne, ponieważ są wszechobecne.
Makro bez makro.
Kadr starałem się wykonać w taki sposób, żeby całą powierzchnię zajmowała struktura warzywa. Klika pierwszych zdjęć wykonałem ze zbyt bliskiej odległości, przez co smartfon nie mógł odpowiednio ustawić ostrości. Po lekkim oddaleniu telefonu udało się uzyskać odpowiedni efekt.
Zdjęcie nie jest fotografią makro, bo trudno o prawdziwą makrofotografię przy użyciu smartfona. Mimo to, fotografia pokazuje w powiększeniu ciekawą strukturę, a właśnie na tym mi zależało.
Kolejne zdjęcie jutro, a w międzyczasie zapraszam do odwiedzenia mojego profilu na Tookapic.
