Jest już nowy Chrome na Androida. Wprowadza trzy nowe funkcje
W ciągu najbliższych dni użytkownicy mobilnej przeglądarki Google Chrome na Androida otrzymają aktualizację. Zmian w Chrome 54 jest niewiele, ale tutaj nie liczy się ilość. Liczy się jakość.
Wbrew temu, czego się spodziewaliśmy, gdy Chrome 54 był w fazie beta, do stabilnego kanału nie trafiło jeszcze pobieranie całych stron internetowych do trybu offline.
Nie mamy tu również zapowiadanego trybu kompresji wideo, który miał zmniejszać ich zużycie danych o nawet 67 proc.
A zatem - co nowego w Chrome 54?
Najważniejsza nowość to odtwarzanie wideo w tle dla wspieranych stron. To bardzo duża zmiana i coś, na co wiele osób czekało. Google nie podaje jednak listy wspieranych stron. Wielu użytkowników liczy na to, że dzięki tej funkcji będzie można odtwarzać YouTube’a w tle - ja jednak bym na to nie liczył.
W końcu YouTube w tle to jedna z płatnych funkcji YouTube RED. Nie wydaje mi się więc, by Google udostępniło tę funkcję za darmo we własnej przeglądarce.
Kolejna nowość to sugerowanie artykułów po otworzeniu nowej karty. Innymi słowy, Google sam zaproponuje nam ciekawe treści do przeczytania wprost w przeglądarce. Fajnie!
Ostatnia z nowości, które trafią do Chrome 54 to funkcjonalność z destopowej wersji przeglądarki - zmiana zapamiętanych haseł wewnątrz Chrome, jeśli postanowimy hasło zresetować bądź zmienić.
Najnowsza wersja Chrome 54 trafi do użytkowników w ciągu kilku najbliższych dni.
Choć spodziewaliśmy się więcej, to nadal stabilna wersja Chrome 54 wprowadza zmiany, które - choć drobne - z pewnością uprzyjemnią korzystanie z urządzeń mobilnych.