Google rozdaje darmowe bilety na przejazd kolejką na Kasprowy Wierch w... Streetview
Google co jakiś czas w kreatywny sposób promuje swoje mapy i usługę Streetview. Po raz kolejny możemy wirtualnie pozwiedzać ciekawe miejsca, zamiast sprawdzać jak w obiektywie Google’a wypadł nasz dom lub upewniać się, że właściciel hotelu nie oszukuje co do odległości do plaży. Teraz możemy w ramach Street View zwiedzić Kasprowy Wierch.
Streetview, czyli możliwość wirtualnego zwiedzania najróżniejszych zakątków świata działa już od blisko dziewięciu lat. Od tego czasu gigant z Mountain View wysłała swoich fotografów i swoje charakterystyczne samochody, by fotografowały ulice kolejnych miast na całej kuli ziemskiej.
Wykonane przez Google’a fotografie trafiają do Streetview, a użytkownik może zobaczyć, co widać z danego miejsca na ziemi.
Dzięki łączeniu wielu pojedynczych kadrów internauci mogą, poruszając myszą - lub telefonem z odpowiednią aplikacją - rozglądać się dookoła siebie i poruszać się do kolejnych punktów, z których wykonano następny zestaw zdjęć. Sam wielokrotnie urządzałem sobie takie spacery.
Google wykorzystało technologię napędzającą Streeview do tego, by pozwolić użytkownikom zwiedzać nie tylko zwykłe ulice, ale różne inne ciekawe miejsca. Do tej pory mogliśmy wybrać się na wycieczkę do Wieliczki, zanurkować na Wielkiej Rafie Koralowej lub nawet… wybrać się w kosmos na Księżyc lub na Marsa.
Kolejnym miejscem, które możemy wirtualnie zwiedzić dzięki Street View, jest Kasprowy Wierch.
Google przygotowało możliwość zwiedzania Kasprowego Wierchu w ramach Streetiew z okazji 80. urodzin kolejki linowej. Kolejka została uruchomiona dokładnie 15.03.1936 i przez te osiem dekad stała się jedną z bardziej rozpoznawalnych atrakcji regionu. Internauci mogą dziś wybrać się w podróż i podziwiać piękne widoki.
Dzięki Streetview można zobaczyć Tatry z tej same, które mogą oglądać osoby wjeżdżające na górę kolejką z Zakopanem - i to nie ruszając się z domu. Jak podaje technologie.gazeta.pl można rozpocząć zwiedzanie od stacji dolnej Kuźnice, by następnie udać się do stacji w Myślenickich Turniach. Potem już droga prowadzi na sam szczyt Kasprowego Wierchu.
Za powstanie kolejki odpowiada inż. Aleksander Bobkowski będący w latach 30. prezesem Polskiego Związku Narciarskiego i wiceministrem transportu. Dzisiaj długość trasy, za Wikipedią, to 4291,59 m, a różnica poziomów pokonywana przez kolejkę to 936 m. Z kolejki rocznie może skorzystać 600 tys. osób - ale dzisiaj wirtualną przejażdżkę może odbyć każdy.