Czy to nadal najlepszy, budżetowy smartfon? Moto G 2015 - Spider's Web Testuje
W nasze ręce w końcu wpadła najtańsza z nowych Motoroli, czyli model Moto G 2015. Poprzednie generacje tego smartfona całkiem słusznie zdobyły miano najlepszych budżetowców z Androidem. Czy nowa Moto G również zasługuje na tę koronę?
Spędziwszy trochę czasu z nową, budżetową Motorolą muszę powiedzieć, że w wielu miejscach przeszła moje oczekiwania i w bardzo niewielu zawiodła. Biorą pod uwagę to, że użytkowałem ją na zmianę z wielokrotnie potężniejszymi flagowcami, nie czułem aż takiego przeskoku jak można by przypuszczać.
Specyfikacja nie pozostawia wątpliwości do jakiej półki ten smartfon należy, ale dzięki czystemu Androidowi 5.1.1. i kilku usprawnieniom Motoroli, oraz bardzo przemyślanej ergonomii urządzenia z nowej Moto G korzysta się bardzo przyjemnie. Osoby, które oczekują od swojego smartfona właśnie tej wygody w codziennym użytkowaniu, z pewnością się nie zawiodą. Nie bez znaczenia jest tu też rewelacyjny czas pracy na baterii, która bez większych trudności wystarcza na dwie doby normalnego zużycia.
Pełna, tekstowa recenzja ukaże się już niedługo, tymczasem zapraszam do obejrzenia naszej recenzji wideo na Spider’s Web TV.
Jeżeli nie chcecie przegapić kolejnych materiałów takich jak ten, koniecznie zasubskrybujcie nasz kanał na YouTubie i dajcie łapkę w górę pod filmem, jeśli się wam spodoba.
Tymczasem Motorola musi bardzo uważać. Lenovo wiąże z nią ambitne plany dla polskiego rynku, ale konkurencja nie śpi i w ostatnim czasie pojawiło się sporo urządzeń, które są niewiele droższe od nowej Moto G, a często dużo bardziej wydajne.
W tym roku Moto G jest jeszcze dość dobrym zakupem jak na tę klasę. Ale za rok może być zgoła inaczej.
