Ta aplikacja zmieni papierowe książki w ebooki
Shelfie to ciekawy pomysł na to, jak przerobić analogową biblioteczkę na cyfrowy format. Aplikacja pozwoli zeskanować półkę z książkami, a na podstawie informacji z grzebietów zaproponuje bezpłatne pobranie ebooków lub kupno wybranych pozycji za niewielkie pieniądze.
Twórcy Shelfie wpadli na świetny pomysł, który doceni każdy entuzjasta literatury i nowych technologii. Za pomocą jednej aplikacji będzie można znaleźć ebooki pasujące do książek znajdujących się na naszej półce.
Shelfie ma dwóch autorów, są nimi Peter Hudson i Marius Muja.
Postanowili oni ułatwić osobom posiadającym przepastne zbiory książek w cyfrową biblioteczkę. Zamiast robić samodzielnie skany z wykorzystaniem technologii OCR lub mozolnie wyszukiwać pliki z pojedynczymi pozycjami w katalogach online, można teraz skorzystać z aplikacji.
Aby przeszukać bibliotekę ebooków Shelfie wystarczy jedno zdjęcie grzbietów na półce z książkami. Na podstawie zidentyfikowanych tytułów zostanie przeszukana baza bezpłatnych i przecenionych pozycji, które można pobrać na smartfon użytkownika.
Ciekawa anegdotka dotycząca genezy Shelfie.
O kulisach powstania Shelfie napisał TechCruch. Okazuje się, że aplikacja powstała jako odpowiedź na rzeczywisty problem jednego z jej autorów - kiedy “przy kielichu” dyskutował z kolegą na temat naukowego podejścia do tematyki wolnej woli człowieka i zabrakło mu pod ręką papierowego tomu na udowodnienie swojej racji.
Tak narodził się pomysł, by stworzyć aplikację pozwalającą pobrać cyfrowe kopie posiadanych przez siebie papierowych książek na urządzenie mobilne. Peter Hudson sfinansował projekt samodzielnie, a jego aplikacja wyszła z fazy projektu i już teraz identyfikuje 45 mln pozycji.
Aktualnie można z pomocą Shelfie pobrać 150 tys. książek.
Twórcy aplikacji pracują nad tym, by udostępnić możliwość pobrania jak największej liczby książek, które aplikacja zidentyfikuje. Oczywiście nie należy się spodziewać, że pozwoli to na pobranie bestsellerów - ale można liczyć na starsze pozycje, zwłaszcza te, które przeszły do domeny publicznej. Książki są dostępne za darmo lub za symboliczną opłatą.
Ciekawie wygląda pomysł na to, jak uchronić się przed nadużyciami ze strony użytkowników. Nie jest bowiem trudno wyobrazić sobie sytuację, w której użytkownik zeskanuje… półkę znajomego albo w księgarni. Z tego powodu aplikacja wymaga wysłania do niej zdjęcia okładki oraz zdjęcia jednej ze stron książki z własnym podpisem.
Sami twórcy porównują Shelfie do pomysłu firmy Amazon. Kindle Matchbook przygotowany został z myślą o klientach amerykańskiej firmy, którzy przez ostatnie kilkanaście lat kupowali fizyczne książki za pośrednictwem tego sklepu - mogą oni pobrać na swoje czytniki za darmo lub za niewielką opłatą cyfrowe kopie, a program wspiera 80 tys. pozycji.
Obie usługi łączy niestety jedno - nie są dostępne w Polsce…
* Zdjęcie tytułowe: Shutterstock
