Facebook Messenger na iOS dostaje wreszcie funkcję, którą użytkownicy Androida mieli od lat
Facebook Messenger do iPhone’a i iPada doczekał się wreszcie aktualizacji, na którą czekałem od premiery iOS 8. Użytkownicy mobilnych sprzętów Apple mają jeden powód mniej by zazdrościć posiadaczom urządzeń z systemem Android.
Jedną z najważniejszych nowości wprowadzonych w iOS 8 jest uwolnienie systemowego menu udostępniania. Pozwala to wymieniać aplikacjom zainstalowanym na iPhonie lub iPadzie, zarówno tych od Apple jak i firm trzecich, dane między sobą. To znacznie usprawnia pracę z urządzeniem.
To również funkcja, z której posiadacze Androidów korzystają od lat.
Użytkownicy systemu mobilnego od Google mogą w tym momencie uśmiechnąć się pod nosem, ale do tej pory w iPhonie nie miałem możliwości wybrania zdjęcia z galerii celem wysłania go w prywatnej wiadomości na portalu Marka Zuckerberga. Na Androidzie z takimi ograniczeniami nie spotkałem się od lat.
Co prawda już wcześniej była opcja udostępniania zdjęć lub innych treści na samym portalu, ale dopiero od iOS 8 do tego menu mogą podpiąć się deweloperzy aplikacji pobieranych z App Store. Ci powoli zaczynają to robić, a ostatnio możliwości rozszerzeń iOS-a wykorzystali twórcy chmury Dropbox i pakietu biurowego Microsoft Office.
Na to samo zdecydował się Facebook ze swoim komunikatorem.
Od teraz z przeglądarki internetowej, galerii lub dowolnego innego miejsca w systemie, gdzie pojawi się charakterystyczna ikonka udostępniania, można wybrać z rozwijanej listy Facebook Messengera i udostępnić znajomemu zdjęcie lub link. W celu uaktywnienia tej ikonki trzeba tylko jednorazowo wejść w menu więcej po przewinięciu do prawej strony górnej z dwóch list.
Aby nie było jednak zbyt różowo, nie mam zamiaru tylko chwalić inżynierów odpowiedzialnych za aplikacje mobilne Facebooka do systemu iOS. Nad udostępnianiem powinni jeszcze popracować. Nadal nie da się chociażby wrzucić zdjęcia z galerii na Instagram, czyli mobilny serwis do dzielenia się ze światem fotografiami należący do Facebooka.
Zastrzeżenia można mieć też do dzielenia się treściami na samym portalu.
Świetnie, że Facebook dostrzegł wreszcie potrzeby użytkowników Messengera, ale co z osobami które wysyłają chociażby linki nie tylko na swoją tablicę? Nadal nie da się prosto z Safari wrzucić postu na jedną z grup do których należy użytkownik, a jedynie wskazać listy znajomych, którym się on wyświetli.
Na Androidzie udostępnianie do grup nie stanowiło to dla mnie rok temu żadnego problemu. W iPhonie dopiero teraz mogę wysłać zdjęcie lub link przez Facebook Messengera, ale nadal udostępnianie nie jest tak wygodne jak w systemie Google. Ograniczeniach mobilnego Facebooka to zresztą temat rzeka.
Utrudniony dostęp do listy najnowszych wpisów dotyczący każdej platformy czy brak możliwości oznaczania w poście fanpage’y z poziomu urządzenia mobilnego strasznie mnie razi. Zachodzę też w głowę, czemu Facebook nie doda takich oczywistych i przydatnych funkcji i zadaję sobie pytanie, czy Mark Zuckerberg korzysta z tej aplikacji.
W kontekście braków mobilnego Facebook oraz konieczności chociażby ręcznego usuwania z paska powiadomień od Instagramu dodanie nowej funkcji wysyłania zdjęć na Facebook Messengerze mnie mimo wszystko miło zaskoczyło.
*Grafika główna pochodzi z serwisu Shutterstock.
