Czy potrzebujemy instrukcji obsługi smartfonów i tabletów? Apple w końcu się na taką zdecydował

Kiedy rozpakowałem swojego iPhone'a 3G, w opakowaniu zamiast instrukcji znalazłem małą karteczkę z kilkoma drobnymi wskazówkami. Po systemie iPhone 2.0 poruszało się jednak intuicyjnie, jednocześnie możliwości były mocno ograniczone.

Od czasu iPhone'a 3G i iPhone OS 2.0 iOS zmieniło się wiele. Wciąż w pudełku nie znajdziemy jednak potężnej papierowej książeczki, która jest dodawana do wielu innych produktów, a której i tak nikt nie czyta. Jeśli się uprzemy, możemy ją pobrać ze strony Apple'a, czego też zapewne nie robi zbyt wiele osób.

iOS 7, a także iOS8, wciąż są relatywnie proste w obsłudze, jednak na przestrzeni lat mobilny system Apple'a dostał potężną dawkę funkcji, które wcale nie są tak intuicyjne, jak mogłoby się wydawać zaawansowanym użytkownikom, którzy znają iOS od dawna. Sporo podstawowych funkcji zmieniło funkcjonowanie, a nawet zostało ukrytych w meandrach UI, jak chociażby Spotlight.

Jest jeszcze masa smaczków, których zwykły użytkownik raczej nie odkryje. Do takich należy automatyczne stawianie kropki po podwójnym wciśnięciu spacji, czy też możliwość dodawania skrótów tekstowych. Ja na przykład po wpisaniu na iPhonie liter SW otrzymuję automatycznie pełne Spider's Web. Jest to wygodne przy pisaniu maili, komentarzy, notatek.

Czasem są to użyteczne na co dzień rzeczy, jak chociażby możliwość podejrzenia dokładnego czasu otrzymania lub wysłania SMS-a, innym razem ustawienie danej pozycji na kompasie, co może przydać się tylko w wyjątkowych sytuacjach, nie wspominając o gestach na iPadzie, o których też przeciętny użytkownik wcale nie musi wiedzieć.

System iOS rozrósł się, dojrzał i podobnie jak Windows Phone, czy Android jest już naprawdę zaawansowany. Możliwości smartfonów i tabletów są dziś spore, a znając parę sztuczek można sobie znacznie ułatwić życie. Wciąż jednak użytkownik zaczynający swoją przygodę z urządzeniem mobilnym pozostaje pozostawiony samemu sobie.

Wraz z nadejściem iOS 8 się to zmieni. Od 4 wersji beta systemu jest już obecna aplikacja Tips, o której pierwsze informacje pojawiły się pod koniec marca. Dzięki niej użytkownicy iPhone'ów, iPadów oraz iPodów touch będą mogli poznawać te znane i mniej znane funkcje swoich sprzętów.

Oprócz samej aplikacji jest też strona, która już została uruchomiona. Co prawda podobna strona w języku angielskim była już obecna dla iPhone'a, ale zapewne wraz z premierą iOS 8 będzie ona mocniej wyróżniona. To ważne w szczególności, że nowy system zaoferuje jeszcze, więcej dodatkowych możliwości jak odpisywanie z centrum powiadomień, nagrywanie audio w wiadomościach, czy też dodatki od aplikacji trzecich.

Strona już funkcjonuje także w polskiej wersji. Nie jest jednak w pełni spolszczona, porady pozostają jeszcze po angielsku, ale to do września powinno ulec zmianie. Systematycznie baza porad ma się też powiększać.

Aplikacja Tips i dedykowana strona z poradami to konieczność. Jeśli użytkownicy mają mieć możliwość w pełni wykorzystywać nowy system, to muszą wiedzieć jak to robić i nie mogą tego szukać na zewnętrznych serwisach. Takie rzeczy wreszcie pojawiają się bezpośrednio w telefonie, czy tablecie.  Współczesne urządzenia komputerowe są bardziej intuicyjne niż dekadę, czy dwie temu, jednak użytkownika wciąż należy prowadzić po nim za rękę.

Apple wykonało pierwszy krok, który i tak jest mocno spóźniony.