Mantle jest szybsze od DirectXa i Intel jest zainteresowany korzystaniem z niego
W przyszłym roku powinna pojawić się dwunasta wersja DirectXa. Jednak dwie najnowsze wersje DirectXa nie będą jedynymi kluczowymi API na rynku. Oprócz nich bardzo ważną rolę będzie pełnić też Mantle, które staje się czarnym koniem tego wyścigu.
Nie tak dawno pisałem o tym, że Mantle nie jest konkurentem dla DirectX 12. Wówczas wspomniałem, że przepisywanie gier z Mantle na DirectXa 12 jest o wiele łatwiejsze niż z DirectXa 12 czy konsol nowej generacji. Pojawiło się jednak pytanie co dalej? O ile w dłuższej perspektywie tworzenie gier w Mantle może być opłacalne dla deweloperów , to czy nie porzucą oni Mantle po premierze nowego DirectXa?
Okazuje się, że prawdopodobnie nie.
Nie tak dawno Phil Spencer, szef dywizji Xbox w Microsofcie, przyznał, że DirectX 12 zapewni pewien wzrost wydajności, ale nie będzie on tak ogromny, jak tego się spodziewamy. Teraz w sprawie tej wypowiedzieli się inni przedstawiciele branży, w tym Brad Wardell, CEO Stardock Corporation. Nie wycofuje się on ze swoich wcześniejszych słów i dalej twierdzi, że wprowadzenie DirectXa 12 spowoduje znaczny wzrost wydajności Xboksa One.
Po prostu stwierdził on, że proces tworzenia gier będzie niemal identyczny jak w przypadku poprzednich wersji DirectXa. W dodatku przyznał, że DirectX nie osiągnie poziomu Mantle i będzie od niego wolniejsze. Dodał jednak, że nowa wersja DirectXa do bezpieczniejszy interfejs. Trudno się z tym nie zgodzić, DirectX jest rynkowym standardem, zaś Mantle to jak na razie, z której korzysta wyłącznie AMD. Zresztą jaki los nie spotka Mantle, AMD będzie zadowolone z sytuacji. Brad Wardell stwierdził też bowiem, że nowe API położą większy nacisk na wielordzeniowość i liczbę dostępnych wątków, co doskonale pasuje do nastawionej na wielordzeniowość architektury AMD.
Okazuje się jednak, że Mantle ma dużą szansę na zdobycie rynku.
AMD namówiło już ponad 40 studiów deweloperskich do korzystania ze swojego standardu w tworzeniu tytułów. Intel jednak skierował do AMD prośbę o dostęp do Mantle. AMD najpewniej to zrobi, gdyż według firmy Mantle jest otwartym standardem i każdy zainteresowany otrzyma dostęp do publicznej wersji 1.0 interfejsu. Stanie się to jednak dopiero jesienią, gdyż jak na razie Mantle jest w fazie beta, a pierwsza finalna wersja API pojawi się dopiero za kilka miesięcy.
Rzecznik Intela potwierdził tę prośbę i wyjaśnił, że wynika ona z chęci zmniejszenia narzutu sterownika karty graficznej na procesor i tym samym zwiększenie wydajności gier. Nie oznacza to, że Mantle stanie się podstawowym dla kart graficznych Intela interfejsem. Gigant rynku procesorów przyznał, że najważniejszym interfejsem jest dla nie go DirectX 12. Dodał również, że bardzo ważna jest współpraca branży, by wykorzystywane interfejsu działały na jak największej ilości sprzętu i by priorytetowo traktować rozwiązania otwarte.
Nie ma nic dziwnego w tym, że Intel interesuje się Mantle.
Co prawda za głównych wytwórców kart graficznych uważa się firmy AMD oraz Nvidia, ale prawda jest taka, że w rękach Intela jest większy rynek niż w przypadku obu wymienionych tu firm i to razem wziętych. Co prawda Intel nie ma w ofercie najwydajniejszych kart graficznych a zintegrowane układy, jednak nie zmienia to faktu, że jest ważnym podmiotem na rynku sprzętu dla graczy. Według ankiety Steam Survey aż 16% użytkowników tej platformy używa kart graficznych Intela.
Dodatkowo najwydajniejsze zintegrowane chipy Intela HD 5000 umożliwiają całkiem płynną rozgrywkę w nowe gry przy zmniejszonych ustawieniach szczegółowości grafiki, tak jak ich odpowiedniki od AMD. Nie ma więc nic dziwnego, że Intel widzi potencjał w swoich rozwiązaniach. Większość użytkowników komputerów to nie entuzjaści, a osoby, które nie znają się na sprzęcie i po prostu używają komputera. Nie kupują drogich maszyn wyposażonych w dedykowane karty graficzne i zamiast tego decydują się na tańsze komputery ze zintegrowanymi grafikami.
Jak na razie nie możemy powiedzieć, że Intel na pewno będzie wykorzystywał Mantle, ale wiele na to wskazuje.
Głosy deweloperów mówią, że Mantle ma przyszłość. Dodatkowo jeśli będzie je stosować nie tylko AMD, ale też Intel, będzie musiała się na to zdecydować Nvidia. A wtedy Mantle, wbrew temu co wcześniej pisałem, stanie się poważną konkurencją dla nowego DirectXa i będzie miał szansę nawet na wygryzienie interfejsu Microsoftu z rynku. Ale by stwierdzić, czy tak się faktycznie stanie, należy poczekać na kolejne ruchy Intela.
