Markowy tablet z najnowszym Androidem za 110 dol? Toshiba pokazuje, że to możliwe
Najwyraźniej nie tylko HP zapragnęło mieć w swojej ofercie przyzwoity pod względem parametrów i nieprzyzwoity pod względem ceny tablet. Do gry w tym segmencie włączyła się również Toshiba, prezentując kilka nowych urządzeń, z których najbardziej wyróżnia się siedmiocalowy model Excite Go.
Urządzenie nie jest zbyt piękne, dookoła ekranu odnajdziemy spore, niewykorzystane marginesy, a całość choć stosunkowo lekka (około 340 gramów), nie należy do najsmuklejszych na rynku. Wyświetlacz o przekątnej 7 cali i rozdzielczości 1024x600 (tak samo jak HP 7 Plus) również raczej nie zaimponuje nikomu. 16 GB wbudowanej pamięci i wejście na karty microSD, akumulator pozwalający na pracę nieprzerwanie przez 8 godzin, aparat o rozdzielczości 5 MPX, Android 4.4.2 oraz czterordzeniowy procesor Intel Atom (Z3735F) to całkiem sporo, ale nadal prawdopodobnie niewystarczająco dużo, aby wyróżnić się z tłumu.
W tym przypadku największą rolę odgrywa jednak cena. Japończykom udało się sprowadzić ją do tak niskiego poziomu (110 dol.), że ich produkt konkuruje z niewieloma (z wyjątkiem HP) markowymi produktami, wdzierając się w obszary zarezerwowane do tej pory jedynie dla chińskich producentów "no name". Nawet tablet HP prezentuje się w tym momencie dość blado w porównaniu do produktu Toshiby - pomimo podobnych parametrów, wyposażony został bowiem w wyraźnie starszą wersję Androida - 4.2.2.
Prawdopodobnie decyzja o takiej, a nie innej wycenie tabletu wynika z doświadczeń z jego poprzednią odsłoną. Excite 7, o bardzo podobnych parametrach, kosztował 170 dol., czyli niemal dokładnie o połowę więcej. I choć doczekał się bardzo pozytywnych recenzji, raczej nie stał się hitem. Teraz, w cenie tak niskiej, że aż trudno w to uwierzyć, jest w stanie przynajmniej nieco namieszać na rynku. Kwestią czasu pozostaje jedynie, kiedy drogą obraną przez Toshibę i HP pójdą kolejni producenci, a my możemy się tylko zastanawiać, gdzie znajduje się dolna granica?
Dwa pozostałe z nowych tabletów tej firmy również doczekały się bardzo atrakcyjnych cen. Ośmiocalowy Encore 2, choć bez rewelacyjnych parametrów - czterordzerniowy Atom ,1 GB RAM, 16 GB pamięci i ekran 1280x800, kosztuje 200 dol. (249 za wersję 32 GB oraz 279 za wersję 64 GB), czyli ponad 100 dol. mniej niż jego pierwowzór. Większe, dziesięciocalowe wydanie o podobnych parametrach kosztuje natomiast 299 dol. pamięci w najsłabszej wersji. Za lepszą odmianę z 2GB RAM i 64 GB Toshiba życzy sobie 329 dol.
Dwa tanie tablety z Windowsem są przy tym pierwszymi urządzeniami z najnowszą jego odmianą - Windows 8.1 with Bing. Najwyraźniej takie posunięcie Microsoftu pozwoliło producentom na faktyczną obniżkę cen tabletów i w przyszłości możemy się spodziewać, że ceny te będą jeszcze niższe. Może Microsoftowi uda się jednak zrealizować plan walki z tanimi urządzeniami z Androidem?
