Ta hybryda robi różnicę, czyli świetny Aspire Switch 10 - pierwsze wrażenia Spider's Web
Ze wszystkich nowości produktowych, które na konferencji w Nowym Jorku zaprezentował dziś Acer najciekawszy jest Aspire Switch 10.
Nowości było naprawdę sporo, bo obok bohatera niniejszego wpisu poznaliśmy także:
- Iconię One 7 - cienki tablet z Windowsem 8 oparty na procesorach Intela, który dostępny będzie w 10 wersjach kolorystycznych;
- Iconię Tab 7 - tablet 3G z dwoma kamerami: przednią i tylną, z cztero-rdzeniowym procesorem oraz bluetoothem (łączy się bezprzewodowo ze słuchawkami);
- U5 all-in-one - potężny 23-calowy komputer PC typu all-in-one z ekranem w HD, dwoma cyfrowymi mikrofonami oraz kamerą HD do wideo rozmów;
- Aspire E15 - 15-calowy komputer, w którym można wybrać procesory Intela lub AMD w zależności od preferencji użytkownika;
- Aspire E14 - 14-calowa wersja powyższego komputera, w 10 wersjach kolorystycznych;
- Aspire E11 - 11-calowa wersja powyższego komputera;
- Chromebooka - z Intelem Core i3, który Acer nazwał najszybszym Chromebookiem na rynku (*napiszę o nim osobny tekst, bo to bardzo ciekawy produkt).
Najciekawszym z nich jest jednak Acer Aspire Switch 10.
Ciekawa jest już jego nazwa. Do tej pory bowiem Acer stosował następujące nazewnictwo:
- Iconia - dla linii tabletów
- Aspire - dla linii komputerów
Wypadałoby więc nazwać Aspire Switch 10 komputerem. Trudno to jednak zrobić, bo to bardziej tablet aniżeli komputer PC. Według przedstawicieli Acera, Aspire Switch ma tworzyć nową linię w portfolio tajwańskiego producenta. Nie jest to pierwszy tego typu produkt w ofercie Acera, ale za to pierwszy, który otwiera całą linię produktów 2 w 1.
Aspire Switch nie jest jakoś wyjątkowo innowacyjny, bo hybryd tabletowo-komputerowych na rynku nie brakuje, jednak na pewno jest to jedno z najlepiej zaprojektowanych urządzeń w swojej kategorii.
Przede wszystkim jego funkcjonalność nie ogranicza się jedynie do podziału na tablet/komputer PC z klawiaturą. Ma bowiem aż 4 tryby rozłożenia:
- sam tablet
- "zwykły" komputer PC
- tryb prezentacji (display mode)
- tryb namiotu
Urządzenie działa na platformie Intela Bay Trail oraz na Windowsie 8.1. Jest też pierwszym urządzeniem, które natywnie wspiera technologię Bring Your Own Cloud Acera (pisałem o niej wcześniej). Aspire Switch pojawi się na rynku pod koniec czerwca i będzie kosztować 340 euro.
Niedużo. To cena, którą dziś płaci się za porządny tablet i chyba właśnie tych użytkowników, którzy są zainteresowani topowymi tabletami chce przekonać do siebie Acer.
Ta hybryda ma świetnie przemyślany mechanizm zdejmowania i zakładanie ekranu. To zarówno solidne rozwiązanie pod kątem mechanicznym, jak i przy okazji całkiem miłe dla oka dzięki specjalnym magnesom, które dokują klawiaturę.
Świetnie prezentuje się ekran, który zachwyca rozdzielczością i świetnymi kątami patrzenia na niego. Te dwie cechy, wraz z ogólnym zgrabnym wyglądem urządzenia sprawiają, że to naprawdę ciekawa nowość, która wybija się na tle innych.
Jak przystało na hybrydę, mamy tu do czynienia ze wszystkimi najważniejszymi portami dla przeciętnego użytkownika - są: USB, microSD, i małe HDMI.
Ładne i fajne - takie dwa przymiotniki cisną się na usta patrząc na Acera Aspire Switch 10, a to wystarczy by zainteresowali się nim przeciętni konsumenci. A na takich - o ile dobrze rozumiem nową strategię tajwańskiej firmy - Acerowi zależy najbardziej.
Powinien się dobrze sprzedawać.
