W środę Amazon zamachnie się na rynek telewizyjny

Już w tej chwili Amazon jest obecny na rynku telewizyjnym. Nie tylko posiada swój własny serwis VOD, ale też próbuje sił w produkcji seriali na wzór Netflixa. Dostarczenie tej usług wprost na ekran telewizora wydaje się być logicznym posunięciem, szczególnie gdy wciąż tyle plotkuje się o nowym set-top-boxie od Apple.Zresztą o takim urządzeniu mówiło się od dawna. Teraz dziennikarze z Stanów Zjednoczonych otrzymali zaproszenie na konferencję. I choć wprost nie mam mowy o urządzeniu telewizyjnym, to jednak można się tego domyśleć po samej grafice.

Obstawiam, że będzie to niewielki dongle-hdmi podobny do Google Chromecast w równie konkurencyjnej cenie. Co więcej, sprzęt ten zapewne oparty byłby o system Android na podobnej zasadzie jak tablety Kindle Fire.

Zmodyfikowany Android pozwoliłby na łatwe dostosowanie kilku aplikacji i ułatwiłby pracę deweloperom. Na Amazon TV lub Kindle TV, obok serwisu muzycznego i VOD od Amazonu, mogłyby pojawić się usługi od innych partnerów oraz kilka gier. Jednocześnie interfejs byłby znacząco uproszczony i odbiegałby od Google TV i Android TV. Może dodano by funkcje umożliwiające współpracę z tabletami i e-czytnikami Kindle.

Nas w Polsce urządzenie to raczej nie będzie zbytnio interesować, podobnie jak mało kogo nad Wisłą obchodzi tablet Kindle Fire. Telewizyjne urządzenie dedykowane będzie rynkowi amerykańskiemu. Może w przyszłości innym krajom, gdzie dostępne są inne usług Amazonu.

Rynek około Smart TV jest niezwykle ciekawy, choć wcale nie tak perspektywiczny jak mogło się wydawać jeszcze 2-3 lata temu. Potężny nacisk na mobile oraz dość powolny rozwój Smart TV sprawił, że głośno mówimy o urządzeniach technologii ubieralnych, zapominając o telewizorach. Tylko Amazon i Apple mają szansę to odmienić swoimi urządzeniami. Na razie jednak o rewolucji z Cupertino nie ma mowy, a sprzęt Amazonu dedykowany będzie jedynie rynkowi amerykańskiemu. Podobnie jak Kindle Fire, set-top-box od Amazonu będzie dostępny w bardzo atrakcyjnej cenie, by Jeff Bezos zarabiał na treściach.

Podobnie jak na innych sprzętach, także tutaj nie powinno zabraknąć dostępu do sklepu z multimedialnymi treściami. Odpowiednio przystosowana wersja Amazona mogłaby stać się hitem, w przeciwieństwie do tego, co próbuje w swoim Smart TV zaoferować Samsung.

Nie oczekuję od tego urządzenia niczego nadzwyczajnego. Nawet jeśli będzie tanie i ciekawe, to funkcjonalność poza Stanami Zjednaczonymi będzie bardzo ograniczona. Ale skoro Amazon przeniósł książki w XXI wiek, to może też dostosuje telewizję do współczesnych widzów.