AKTUALIZACJA: Wstrzymano start usługi - Już w poniedziałek zapłacisz za zakupy w Biedronce swoim smartfonem!

Temat płatności mobilnych w sklepach sieci Biedronka wzbudza wiele emocji. Dzieje się tak dlatego, że ta największa w Polsce sieć handlowa jako jedna z nielicznych nie oferowała do tej pory płatności kartami płatniczymi oraz kredytowymi. Skąd zatem pomysł w Biedronce, żeby przeskoczyć erę popularnych i powszechnie stosowanych płatności plastikiem i wejść na nowy, i nieco egzotyczny rynek płatności telefonami komórkowymi?

Biedronka znana jest z tego, że oferuje atrakcyjne cenowo produkty i to właśnie to przyciąga setki tysięcy klientów każdego dnia do ponad 2200 sklepów sieci w ponad 800 lokalizacjach na terenie całej Polsce.  Właściciel sieci Jeronimo Martins Polska S.A. tłumaczy brak umożliwienia klientom płatności kartami tym, że ta forma rozliczania transakcji jest kosztowna dla przedsiębiorcy, a Biedronka chce przecież oferować swoim klientom “codziennie niskie ceny”.

Spółka zdecydowała się jednak na wejście na dość niesprawdzony teren, jakim są płatności mobilne. Usługi te dopiero raczkują i nie są w Polsce nadzwyczaj popularne. Młodzi ludzie może i chętnie testują takie rozwiązania, ale daleko nam jeszcze do tego, abyśmy mogli powiedzieć, że ta forma zapłaty za towar lub usługę stała się powszechnie znaną i stosowaną.

Z informacji, do jakich dotarliśmy wynika, że płatności mobilne w Biedronce zostaną oparte na rozwiązaniu PeoPay. Z drugiej strony Spider’s Web dowiedział się także, że już pierwszego dnia za pomocą telefonu zapłacą w popularnej sieci handlowej nie tylko klienci Pekao SA, ale również ci posiadający konta w Alior Banku i Nordea Banku (nazwy tego ostatniego banku nasze źródło nie było w 100% pewne).

Proces realizacji płatności został uproszczony do absolutnego minimum. Klient będzie musiał podać kasjerowi kod, który wyświetli się na ekranie telefonu. Pracownik Biedronki wprowadzi identyfikator do systemu, a klient zaakceptuje płatność potwierdzając ją w aplikacji mobilnej.

Wszystkie kasy w sieci sklepów Biedronka posiadają już od tygodnia zaktualizowane oprogramowanie, które jest przygotowane do obsłużenia płatności mobilnych. Wiemy również, że system pozwoli na tzw. “płatność mieszaną”. Dzięki temu będziemy mogli za część zakupów zapłacić gotówką, a jeśli nam jej nie starczy, to resztę uregulujemy za pomocą telefonu.

Co ważne, nie będzie minimalnej kwoty, od której będzie można skorzystać z płatności mobilnych. Posiadamy potwierdzone informacje, że zapłacimy telefonem nawet za najtańszy produkt z oferty sklepu. To bardzo dobra wiadomość. Przez narzucanie limitów w płatnościach kartą - co jak ostatnio czytałem jest niezgodne z obowiązującymi przepisami - sprzedawcy wpoili nam zasadę, że za małe wydatki płacimy gotówką. Biedronka zrywa z tymi przyzwyczajeniami i chce pokazać, że nowe płatności mobilne są dla wszystkich klientów - nawet dla tych, którzy przyszli po gumę do żucia lub zapałki.

Pracownicy sieci Biedronka zostali już przeszkoleni z obsługi nowego systemu. We wszystkich sklepach pokazano kasjerom jak działa system płatności mobilnych, ale dowiedzieliśmy się, że niektórzy mieli trudności ze zrealizowaniem transakcji. Niestety nie wiemy dlaczego pojawiły się takie problemy i czy zawinił tu system czy też czynnik ludzki.

Z informacji wewnętrznej rozprowadzanej wśród pracowników Jeronimo Martins Polska S.A. - do której również dotarł Spider’s Web - wynika, że usługa wystartuje w najbliższy poniedziałek we wszystkich sklepach w całej Polsce. Jeżeli tylko nie wystąpią żadne problemy z wdrożeniem usługi i ostatnimi testami, za poniedziałkowe zakupy zapłacimy już za pomocą telefonu i aplikacji mobilnej.

Wczoraj przesłano do pracowników sklepów Biedronka informację o wstrzymaniu startu usługi. Jeronimo Martins Polska S.A. nie podaje powodu wstrzymania usługi. Niestety informacja ta dotarła do nas po publikacji powyższego wpisu.

Poprosiliśmy biuro prasowe o wyjaśnienie. Dostaliśmy dość długą lecz lakoniczną wypowiedź. Jednak poniższy fragment może sugerować, iż problem jest po stronie jednego z partnerów Biedronki:

"Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, osiągnęliśmy gotowość techniczną i operacyjną do akceptacji płatności mobilnych. Jednocześnie, jak wskazywaliśmy wcześniej, naszym celem jest uruchomienie systemu wraz z kilkoma partnerami po stronie akceptujących. Obecnie prowadzimy rozmowy na temat szczegółów z wieloma potencjalnymi partnerami. (...)  Zaprzeczamy jakoby nasza sieć miała od jutra, tj. 7.10.2013 r., uruchomić w swoich sklepach płatności mobilne."

Pracownicy Jeronimo Martins Polska S.A. udzielający się na otwartym forum internetowych Biedronka potwierdzają, że jeszcze kilkanaście godzin temu mówiło się o starcie usługi w najbliższy poniedziałek. Udało nam się potwierdzić trzy banki, które będą od początku obsługiwały nowy system płatności: Pekao SA, Alior oraz GetIn (poprzednio jako trzeciego partnera Biedronki podaliśmy Nordea Bank i zastrzegaliśmy, że nie jesteśmy tego gracza pewni w 100%).

Wszystko wskazuje na to, że usługa płatności mobilnych będzie nosiła nazwę iKasa. Jeronimo Martins Polska S.A. jest właścicielem domeny ikasa.info. Pod tym adresem mają być dostępne szczegółowe informacje o usłudze. Pracownicy Biedronki potwierdzają, że strona w sieci pojawi się już niebawem.

Jesteśmy w kontakcie z kilkoma źródłami wewnątrz sieci Biedronka oraz Biurem Prasowym Jeronimo Martins Polska S.A.. Poinformujemy Was o nowych informacjach, gdy te tylko się pojawią.

Zdjęcie Mobile banking pochodzi z serwisu Shutterstock.