IFA 2013: Panasonic stawia na obraz 4K dla... komputerowych graczy
IFA to nie targi, podczas których prezentowane są nowe gry, konsole i akcesoria peryferyjne im dedykowane. Mimo tego, coraz silniej i silniej rozwijająca się branża gier również tutaj miała swoje pięć minut. W Berlinie największe powody do zadowolenia mieli zwłaszcza gracze komputerowi.
Panasonic nęci graczy
Podczas wczorajszej konferencji, Panasonic zaprezentował pierwszy telewizor 4K z serii Smart VIERA, WT600. Poza wcześniej już wspomnianą zawartością 4K z Internetu, Japończycy stawiają również na gry komputerowe. Było to widać zwłaszcza podczas zwiedzania stoiska firmy, gdzie to właśnie prezentacja gier w 4K cieszyła się największą popularnością, przeżywając prawdziwe oblężenie.
Japończycy łączą siły z Nvidią
Za pomocą DisplayPort 1.2a, który znajdzie się we wszystkich telewizorach 4K od japońskiego molocha, poczynając od WT600, przeniesiemy obraz z komputera na ekrany telewizorów. Stanie się tak dzięki specjalnemu złączu, które jest w stanie przenieść obraz 4K w 60 klatkach na sekundkę. Tego typu format posiada tak samo wielu zwolenników, co również silnych krytyków.
W przypadku gier tego typu rozwiązanie sprawuje się znacznie lepiej, będąc standardem wyświetlania, w przeciwieństwie do filmów. Z tego powodu Final Fantasy XIV w 4K wygląda nie tylko przepięknie, ale również znacznie bardziej naturalnie od Hobbita Petera Jacksona.
Gry na 4K? Nowe oraz starsze produkcje
Podczas IFA Panasonic zaprezentował w akcji Project Cars oraz Final Fantasy XIV: A Realm Reborn. Obie gry wyglądały obłędnie, nie tyle ze względu na użyty silnik graficzny, co właśnie piękny i ostry jak brzytwa obraz. Oczywiście mówimy o zabawie z tytułami w rozsądnej odległości. Z bliska magia 65-calowego telewizora lekko pryska, co jest oczywiście zrozumiałe.
Co ciekawe, nie tylko tytuły domyślnie wspierające 4K będą możliwe do uruchomienia w tym formacie za pomocą DisplayPort 1.2a. Pananosic pochwalił się nowym procesorem Hexa-Processing Engine, który będzie robił, co tylko w jego mocy, aby przybliżyć wszystkie gry do jakości 4K, za pomocą interpolacji brakujących elementów obrazu oraz odtwarzania nieistniejących danych. Niestety, akurat tej opcji nie dane mi było uświadczyć na przykładzie żadnej gry, lecz statycznych obrazów. Z tego powodu nowemu procesorowi w WT600 wole nie dawać wiary na słowo.
Jaki komputer wytrzyma 4K?
Komputer z kartą graficzną Nvidii, oczywiście, mając na uwadze partnerstwo amerykańskiego i japońskiego przedsiębiorstwa. Podczas IFA Panasonic udostępniał obraz z PeCeta z dwoma Nvidiami GTX Titan na pokładzie i to właśnie od tej ligi kart graficznych rozpoczyna się zabawa z 4K.
Dodatkowo komputer był wyposażony w 16 gigabajtów pamięci RAM oraz procesor Intel i7. Efekt? Project Cars w 65 calach, w formacie 4K działał wręcz wzorowo. Nie mogę się przyczepić ani do reakcji na poczynania gracza, ani tym bardziej na jakiekolwiek opóźnienia. Nie oznacza to jednak, że nie jest się do czego przyczepiać w szerszej, bardziej prozaicznej perspektywie.
Komputerowe 4K daje po kieszeni
Koszt WT600, pierwszego telewizora Ultra HD, który wspiera DisplayPort 1.2.a, to około 6000 dolarów. Dodając do tego kartę graficzną oraz ewentualny, potężny kop podzespołowy domowej maszyny, wychodzi nam zakup na poziomie niezgorszego samochodu. 4K to wciąż zabawa, z którą większość polskich konsumentów nie będzie miała wiele wspólnego. Piękny obraz w 60 klatkach na sekundę robi kolosalne wręcz wrażenie, lecz stoi okoniem do zasobności portfela przeciętnego gracza. Boli i zachwyca.
