Przeanalizowaliśmy specyfikację LG G2. Czy to najlepszy smartfon na świecie?

LG G2 jest pierwszym smartfonem wyposażonym w układ Qualcomm Snapdragon 800, który zapewne dobrze znacie. Gwoli przypomnienia napomknę tylko, że zawiera on cztery rdzenie Krait 400 cechujące się częstotliwością taktowania zegara równą 2,26 GHz. Jest to bardzo dużo, gdyż maksymalna częstotliwość taktowania zegara rdzeni akceptowalna przez Qualcomma wynosi 2,3 GHz. Układ został wykonany w procesie technologicznym 28 nm i wspiera instrukcję ARMv7. Każdy rdzeń został wyposażony w 8 kB pamięci podręcznej zerowego poziomu oraz 32 kB pierwszego poziomu. Wszystkie cztery rdzenie współdzielą między sobą pamięć podręczną drugiego poziomu, której jest 2 MB. Procesor ten współpracuje z 32-bitową pamięcią LP-DDR3 działającą w trybie dwukanałowym. Pamięć ta działa z częstotliwością 800 MHz, a jej przepustowość wynosi aż 12,8 GB/s.

Zastosowany w Snap układ graficzny to zupełnie nowy Adreno 330. Jego twórcy nie zdradzili zbyt dużo informacji na jego temat, ale wiiemy, że jego wydajność potrafi być aż o połowę większa niż w przypadku Adreno 320, stosowanego między innymi w Snapdragonach S4 Pro oraz 600. Jest to naprawdę duży postęp, który powinien sprawić, że LG G2 będzie bez problemu pozwalać na uruchamianie nowych gier w natywnej rozdzielczości ekranu, czyli 1920×1080, a nawet wyższej. Tak jak Adreno 320, nie został on wyposażony w oddzielne jednostki od obliczania wierzchołków i pikseli, a w zunifikowane shadery potrafiące wykonywać oba te zadania. Wspierane przez Adreno 330 silniki graficzne to OpenGL ES 3., DirectX, OpenCL, Renderscript Compute oraz FlexRender. Tak jak wcześniej opisane układy graficzne, tak też i ten został przystosowany do obsługiwania silników graficznych takich jak Unity, Epic oraz Unigine.

Pod tym względem LG G2 wpisuje się w high-endowe standardy i ma 2 GB niskonapięciowej pamięci RAM typu DDR3 i taktowanej zegarem 800 MHz. Taka ilość jest wystarczająca do płynnego działania Androida przez długi czas. Oprócz tego zastosowano tu 16 lub 32 GB pamięci flash, której nie można rozszerzać za pomocą kart pamięci microSD.

LG pokazało, że stawia na to, co najlepsze i w swoim smartfonie, a może nawet phablecie, zastosował 5,2-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1080 x 1920, co przekłada się na zagęszczenie pikseli równe 423 punktów na cal. Gwoli przypomnienia, przy współczynniku 350 ppi nie da się odróżnić pojedynczych kropek na ekranie, oczywiście jeśli normalnie używamy telefonu, a nie przykładamy go do oka.

­LG G2 jak każdy nowy smartfon, został wyposażony w dwa aparaty cyfrowe. Tylny ma matrycę o rozdzielczości 13 Megapikseli, z kolei rozdzielczość przedniego to 2,1 Megapiksela, zapewnia rozdzielczość większą niż ekranu, dzięki czemu świetnie nada się do prowadzenia wideorozmów. Ma on optyczną stabilizację obrazu, dzięki czemu można dłużej naświetlać zdjęcie robione przy słabym oświetleniu, a ono i tak wyjdzie dobrze, nie będzie rozmazane. Oczko aparatu jest zrobione z szafirowego szkła.

Jeśli chodzi o to , LG G2 chwali się obsługą dźwięku 24 bit/192 kHz Hi-Fi, co ma zapewnić studyjną jakość dźwięku. Myślę, że na niewiele się to zda, jeśli LG do swoich smartfonów nie dołączy słuchawek wysokiej jakości.

LG zastosowało w modelu G2 akumulator o pojemności 3000 mAh, który może działać za krótko. Weźmy pod uwagę fakt, że model ten ma ekran 5,2” o rozdzielczości 1920x1080, a zeszłoroczny Galaxy Note II miał akumulator o pojemności 3100 mAh przy ekranie 5,5”, ale o dwukrotnie niższej rozdzielczości. Smartfon LG będzie w mojej ocenie pobierał więcej energii niż konkurent ze stajni Samsunga, a co za tym idzie, akumulator będzie starczał na krócej, zapewne niewiele ponad jeden dzień.

Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, smartfonowi LG nie mogę zarzucić absolutnie nic. Pod względem technikaliów jest to sprzęt niemal idealny. Niestety nie wiemy, jak będzie się sprawdzał w codziennym użytkowaniu, ile osób się nim zainteresuje, jak jest wykonany i jak działa na nim Android (aktualnie w wersji 4.2.2). Osobiście mam nadzieję, że propozycja LG okaże się sukcesem, bo przydałby się telefon, który przełamie monopol Samsunga na tworzenie drogich i popularnych smartfonów z systemem Android.