Dla odmiany teraz to Apple skopiuje pomysł Samsunga

Serwis Matcha.tv został po cichu zamknięty w maju tego roku. Jak się okazuje ekipa i projekt został zakupiony przez Apple. Serwis zajmował się rekomendacjami filmów i seriali na podstawie tego co widz oglądał. Matcha.TV współpracowała z popularnymi amerykańskimi serwisami jak Hulu, Netflix czy Amazon.

Szczerze o serwisie Matcha.tv dowiaduje się dopiero teraz, w końcu i na rodzimym rynku mamy Filmweba i Filmastera, które starają się dostarczyć propozycje dopasowane do naszych preferencji. W naszych realiach aplikacja Matcha.tv nie jest zbyt użyteczna. Inaczej mają się sprawy w Stanach Zjednoczonych.

Zakup Apple może nic oznaczać nic wielkiego.  W końcu gigant z Cupertino w ciągu roku kupuje kilkanaście jak nie kilkadziesiąt podobnych firemek. Ich doświadczenie i pomysły tylko czasem przekładają się w widoczny sposób na nowe i ważne funkcje jak np. Siri. Rozwiązania Matcha.tv mogą być użyte chociażby w doskonaleniu funkcji Genius w iTunes. Z drugiej strony zakup Matcha.tv może sugerować, że prace nad telewizorem od Apple wciąż trwają i projekt rzeczywiście istnieje.

O decyzję Apple zapytaliśmy Borysa Musielaka, twórcę serwisu Filmaster:

Jeśli jednak Apple chciałoby wykorzystać możliwości Matcha.tv jako rewolucyjną funkcję w swoim telewizorze to dla ekipy Tima Cooka mam złą wiadomość. Samsung już tego dokonał i to w naprawdę niezły sposób.

W tym roku w telewizorach Smart TV od Samsunga pojawiła się funkcja S-recomendation. Usługa ta uczy się naszych preferencji co do oglądanych propozycji – w Polsce z kanałów telewizyjnych, na zachodzie także z serwisów VOD. Dzięki temu rekomenduje nam ciekawe treści zarówno w programie telewizyjnym jak i w różnych serwisach z filmami na życzenie. Co ważne usługa rzeczywiście działa. Nie musimy oglądać telewizji bezpośrednio przez telewizor, gdyż telewizory Samsunga są w stanie współpracować także z dekoderami większości operatorów telewizyjnych.

Na rynek telewizorów to Apple wchodzi nieco spóźnione - o ile rzeczywiście chce na niego wejść. I choć nie wydaje się by miało to jakiekolwiek znaczenie to zaskoczyć ten segment będzie niezwykle trudno. Matcha.tv może być jedynie odpowiedzią na to co już istnieje. A jak wiemy od sprzętu Apple oczekuje się prawdziwej rewolucji. Szczególnie gdy cały czas mówi się o śmierci tradycyjnej telewizji.

Inteligentne rekomendacje to jednak bez wątpienia przyszłość nie tylko telewizji, ale też wszystkich innych usług. Co prawda edge rank Facebooka nas wkurza, ale zachwycamy się tym jak Deezer czy Spotify podpowiada nam muzykę. Także i od telewizorów coraz częściej będziemy wymagać by podpowiadały nam treści.

O komentarz w sprawie przyszłość rekomendacji cyfrowych treści także poprosiliśmy Borysa Musielaka:

My wciąż czekamy na poważne ruchy Apple na rynku RTV. Czy Matcha.tv to kompletowanie układanki? Czas pokaże. Na razie na tym rynku Apple goni króliczka… tfu Samsunga.