Polacy pokochali tanie tablety. Oto najpopularniejsze z nich

Ten model znalazł się na pierwszym miejscu w zestawieniu. Model ten może i nie zachwyca już swoją wydajnością, ale cały czas powinien pozwalać na komfortowe korzystanie z aplikacji, przeglądanie sieci lub nawet granie. Co ważne, jest od dostępny z systemem operacyjnym Android w wersji Jelly Bean, więc jego posiadacze nie powinno mieć problemów z niedziałającymi aplikacjami. Jego cena zaczyna się od około 570 złotych.

To kolejny tablet w zestawieniu. Jest on bardzo podobny do Galaxy Tab 2. Również ma 7-calowy ekran oraz dwurdzeniowy procesor o taktowaniu 1,0 GHz. Oferuje nieco starszego Androida 4.0.3 Ice Cream Sandwich, ale za to jest jednym w zestawieniu, który ma moduł 3G, a to dla wielu osób może być sporą zaletą. Za model Lenovo sklepy życzą sobie co najmniej 700 złotych.

Kolejny Samsung na liście i zarazem pierwsze urządzenie z 10,1-calowym wyświetlaczem. Od swojego mniejszego brata różni się przede wszystkim rozmiarem. Poza tym trudno znaleźć między nimi większe różnice. Za tablet trzeba zapłacić co najmniej 1000 złotych.

Ten model nie powinien nikogo dziwić. To z pewnością jeden z najlepszych tabletów z ekranem o przekątnej 7 cali. Oferuje nie tylko dobrą wydajność, dzięki układowi Nvidia Tegra 3, ale także wsparcie Google, czyli najnowsze wersje systemu operacyjnego Android. Sprawdzi się w nawet najbardziej wymagających grach. Jego cena to około 900 złotych.

Ostatnie miejsce przypadło urządzeniu nowemu, które jest dostępne na rynku dopiero od niedawna. Mowa o Asusie MeMO Pad HD 7, który mamy okazję właśnie testować. Z pewnością recenzja Mateusza odpowie Wam na wiele pytań, ale już w samej teorii sprzęt prezentuje się naprawdę nieźle – czterordzeniowy procesor 1,2 GHz, 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli oraz cena mniej więcej 700 złotych to jego główne zalety.

Widać, że użytkownicy zdecydowanie cenią sobie najbardziej znanych producentów, nawet jeśli są to modele z poprzedniej generacji. Dużo większym zainteresowaniem cieszą się też modele 7-calowe, które są zdecydowanie bardziej kompaktowe i wygodne w podróży. Mnie to w ogóle nie dziwi. Sam, gdybym miał kupować tablet, zdecydowałbym się na mniejszą wersję. Ciekawe jest to, że w rankingu Agito znalazł się tylko jeden model z modemem 3G - Lenovo. Oczywiście inne tablety też można kupić w takiej wersji, ale one nie cieszą się aż taką popularnością. Widać, że mobilna rewolucja w Polsce cały czas jeszcze kuleje i wielu użytkowników nie łączy swoich smartfonów z internetem, a w tabletach wystarcza nam WiFi.

Zdjęcie "businessman touching digital tablet, closeup" pochodzi z serwisu Shutterstock