Samsung w końcu pozbywa się kompleksów? Na to wskazują reklamy Galaxy S 4

O tym, że era walki na megaherce i możliwości sprzętowe zaczęła się kończyć już wiemy. Samsung potwierdza to nowym topowym smartfonem, Galaxy S 4, który wyróżnia się nie tyle mocą, co funkcjami oraz nowymi reklamami, które skupiają się właśnie na tych aspektach. Dobrymi reklamami, w końcu bez nabijania się z konkurencji.

Które reklamy iPhone'a czy iPada były najlepsze? Te, które wywoływały emocje i przy okazji w kontekście emocji pokazywały funkcje sprzętów. Rodzina, przyjaciele, ciepło, miłość i iSprzęty. Może przez to nie były to reklamy hitowe, ale doskonale spełniały swoją rolę - pokazywały urządzenia w codziennych sytuacjach i powiązywały je z konkretnymi, pozytywnymi skojarzeniami.

Samsung w swoich najgłośniejszych reklamach linii Galaxy S 4 często zamiast skupiać się na pokazaniu sprzętu i jego zalet, postanawiał podśmiewywać się z konkurencji - a to z fanów Apple czekających w kolejkach, a to z użytkowników BlackBerry w korporacjach. Jeśli chodziło o wywołanie szumu, to to się udało. Natomiast dopiero teraz Samsung pokazuje klasę na miarę dobrych reklam urządzeń Apple'a.

Nowe spoty, oprócz dłuższego, nieco dramatycznego i przerysowanego spotu głównego, są krótkimi, 30-sekundowymi pokazami tego, do czego może przydać się SGS 4. Zwłaszcza ten z matką i wyjeżdżającym synem jest dobry - choć zastanawiamy się, na co nam zdjęcia z dźwiękiem, skoro można byłoby nagrać filmik, to i tak działa pozytywnie.

Niby nic specjalnego, a jakże ważne to reklamy i jak wiele mówią o tym, jak Samsung się zmienia.