Wyszukiwarka Google teraz pomaga wyszukać aplikacje. Ale zdaje się ignorować Windowsa
Google ułatwiło proces wyszukiwania aplikacji, ale w nieco inny sposób niż się spodziewałem. Oprogramowania można teraz szukać prosto z wyszukiwarki na stronie google.pl lub z Omniboksu w Chrome. Co więcej, można szukać w niej nie tylko programów na Androida, ale także aplikacji na iOS, webaplikacji i klasycznych programów dla komputerów.
Szukanie aplikacji na telefon zawsze mnie denerwuje. Z poziomu komórki jest to niewygodne, a przeglądarka Chrome nie potrafi dodać sklepu Google Play do wbudowanych wyszukiwarek w Omnibox. Przechodzenie na stronę Google Play i skorzystanie z wbudowanej wyszukiwarki to kilka dodatkowych kliknięć, a instalowanie do tego celu dodatkowego rozszerzenia nieco mija się z celem.
Co więcej, wyszukiwarka sklepu z aplikacjami działa po prostu bardzo słabo. Nie wiem, co jest przyczyną tego, że gigant na rynku wyszukiwarek internetowych nie umie wprowadzić odpowiednich algorytmów do swojego własnego sklepu. Efekt jest natomiast taki, że często po wpisaniu dokładnej nazwy aplikacji na pierwszym miejscy wyników wyskakuje coś zupełnie innego.
Wyszukiwanie aplikacji przez Google
Dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość wyszukiwania aplikacji bezpośrednio z głównej strony Google. Po wpisaniu szukanego hasła wystarczy kliknąć napis “Więcej” i z rozwijanego menu wybrać “Aplikacje”. Stronę można zresztą w razie potrzeby dodać do zakładek. Wpisanie nazwy aplikacji powoduje wyświetlanie listy wyników, na której mogą znaleźć się oficjalne sklepy, ale też opisy i recenzje programów dobrane przez algorytmy.
Po sprawdzeniu kilku zapytań okazało się, że Google nie ogranicza się wyłącznie do aplikacji mobilnych. Wśród wyników można znaleźć także webaplikacje z Chrome Web Store bądź programy dla komputerów stacjonarnych prosto ze strony producenta. Co ciekawe, wyświetlane są wyniki z App Store, ale już nie ma informacji o aplikacjach z Windows Marketplace. Przypadek?
Po wpisaniu hasła i wybraniu zakładki aplikacje można sprecyzować parametry zapytania poprzez kliknięcie “Narzędzia wyszukiwania” pod polem wprowadzania tekstu. Można ograniczyć wyniki do języka polskiego, wybrać aplikacje bezpłatne albo płatne, ograniczyć system operacyjny (nie tylko mobilny) i wybrać źródło, z którego wyświetlane będą wyniki.
Google wyręcza Apple i ignoruje Microsoft
Co ciekawe, Google swoim ruchem wyręcza Apple'a. Aby przeglądać aplikacje dostępne na system iOS do tej pory trzeba było zainstalować iTunes, albo pytać Google dodając do zapytania hasło iTunes/AppStore, co było dość problematyczne. Sam webowy AppStore nie posiada tej jakże podstawowej funkcji... Teraz wystarczy wybrać w opcjach wyszukiwania system iOS, aby ograniczyć wyniki do platformy Apple.
Co ciekawe, po wpisaniu hasła Spider’s Web w wyszukiwarce pojawia się informacja o aplikacji naszego serwisu dla systemu Windows Phone - ale w witrynie brothersoft.com, a nie na oficjalnej stronie z aplikacjami dla komórek z systemem Microsoftu, Marketplace. To samo ma miejsce w przypadku aplikacji do obsługi komentarzy na blogach dostępnej obecnie wyłącznie na Windows Phone, Disqus. Czyżby Google specjalnie blokował Microsoft?
Moim zdaniem dodanie zakładki z aplikacjami do głównej wyszukiwarki to bardzo dobry ruch ze strony Google i będę z tej możliwości wielokrotnie korzystał.