YouTube przed Facebookiem, Gadu Gadu przegoniło Naszą Klasę

Nie lubię YouTube'a, a czytacie Spider's Web na tyle długo, by chyba już dobrze ten fakt zapamiętać. Zupełnie przegapiłem moment kiedy z serwisu z muzyką, zabawnymi kotami i kradzionymi audycjami Discovery zamienił się w poletko gadających głów, które na dodatek nie mają do powiedzenia niczego wartościowego (od tej zasady przewiduje wyjątki i jeśli Przemek Pająk da, to jeszcze dziś przypomnę Wam pewnego polskiego dziennikarza, który odżył i mówi jak jest).

Największym przegranym listopadowego zestawienia jest Facebook, który w ciągu roku wprawdzie zyskał dodatkowy milion odwiedzających użytkowników, ale stracił w skali października, no i przede wszystkim - spadł na trzecie miejsce podium, ustępując miejsca YT. Przypomnijmy, Facebook, ten omnipotentny portal, który zastępuje nam maila, komunikator, telefon, kalendarz i wreszcie prawdziwych znajomych, musiał się ugiąć w Polsce przed serwisem, gdzie brzydki krasnolud gra w Minecrafta.

Tak to poniekąd zresztą diagnozuję, ludzie nie zaczęli nagle słuchać więcej muzyki, a Gangnam Style nie jest aż tak fajne, Polscy piłkarze nie strzelili tylu pięknych goli, ani nawet spam jakiegoś tam banku nie mógł tego wyniku tak wywindować. Po części "winni" są vlogerzy, a po części fakt, że YouTube wkracza powoli do debaty publicznej. Te dwa fakty zresztą się łączą i dziś powoli każdy chce mieć swojego vloga. I znów - więcej o tym po południu.

Nie wierzę w to, że Facebook został zdetronizowany na długo, to raczej jednorazowy wypadek przy pracy, zresztą lada moment dostaniemy zestawienie za grudzień, a grudzień to święta, święta to życzenia. I to będzie rekonkwista, ponieważ w listopadzie skakał do góry przede wszystkim YouTube (po drodze przegonił też całą grupę Onet).

Nie mniej ciekawie jest również na bardzo bliskim zapleczu gigantów polskiego internetu. W dobrym momencie zaraportowaliśmy wypadnięcie Naszej Klasy z elity, ponieważ serwis konsekwentnie leci w dół. Tym razem Grupa NK została przegoniona przez grupę Gadu-Gadu i nie jest to zupełny przypadek, ponieważ o ile ci pierwsi konsekwentnie i sporo tracą od wielu miesięcy, tak Gadu-Gadu w ostatnich tygodniach zwiększyło swój zasięg o kolejny milion osób, czając się na granicy pierwszej dziesiątki. Jak osiągnęli tak fantastyczny wynik, w tak krótkim czasie? Tego mi niestety nie wiadomo, jest to jednak konsekwencja ciężkiej i starannej pracy prowadzonej już od początku roku (wzrost zasięgu o prawie 4 miliony).

Liderem zestawienia z niekwestionowaną przewagą pozostaje Grupa Google. Wygląda więc na to, że pierwsze dwa miejsca w listopadzie zostały obsadzone z ramienia tej samej partii.