Pierwsi w WAPie, ostatni w Mobile - gdzie jest aplikacja Filmwebu?
Filmweb to największa baza filmów w Polsce i druga na świecie, zaraz po IMDB, który obchodził niedawno 22 lecie swojego istnienia. Także sam Filmweb zaczynał, gdy internet jeszcze raczkował w naszym kraju. Wczoraj znów otrzymałem od nich informacje prasową - niestety to tylko redesign strony filmowej, a ja wciąż nie mogę się doczekać wersji mobilnej.
Za każdym razem gdy otrzymuję informacje prasową z Filmwebu liczę na to, że tym razem serwis poinformuje o oficjalnym starcie aplikacji na najpopularniejsze platformy. Wszak taka wersja zapowiadana jest od dawien dawna, nawet co jakiś czas przewijają się informacje o testach. Mam nadzieję, że pojawi się ona już niedługo. Filmweb, choć posiada liczną i całkiem niezłą konkurencję, jest bardzo ważnym elementem polskiej sieci, świetnie pozycjonowanym przy niemal każdym tytule filmowym. Także na interfejs serwisu nie można narzekać.
Brak wersji mobilnej doskwiera mi bardzo często. Siedząc przed telewizorem lubię zgłębić wiedzę o aktualnym tytule, a w bazie Filmwebu znajdziemy naprawdę dużo informacji. Wygodna wersja mobilna była by wybawieniem. Co prawda od dawna jest dostępny Filmaster z całkiem dużą bazą, genialnym interfejsem, dopracowanym algorytmem rekomendacji oraz stworzony przez świetną ekipę. Cenię bardzo projekt Borysa Musielaka szczególnie za zaangażowanie w filmowe festiwale. Jednak Filmaster to trochę inny typ serwisu filmowego niż Filmweb.
Mamy rok 2012, na świecie jest już miliard smartfonów, w Polsce też jest ich już ponad dwa miliony. Brak aplikacji mobilnej to spore niedopatrzenie. Szczególnie smuci ze względu na fakt, że to właśnie Filmweb był pierwszym polskim serwisem dostępnym w wersji WAP. Taka strona przystosowana do nowoczesnych telefonów została uruchomiona 20 stycznia 2000 roku i co ważne wciąż jest dostępna.
Pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Na razie Filmweb postanowił odświeżyć strony dotyczące poszczególnych pozycji filmowych. Zniknęła prawa kolumna, co sprawiło że serwis jest bardziej minimalistyczny. Wyszło to na korzyść jeśli chodzi o wygląd, jednak dostanie się do większej ilości informacji jest trochę utrudnione. Linki do poszczególnych sekcji teraz zostały umieszczone dopiero pod "listą płac" danego filmu.
To jednak tylko kosmetyczne zabiegi, a chcemy wreszcie wygodnie korzystać z tej olbrzymiej bazy filmów na naszych smartfonach.
