Odświeżona ipla - nowy wygląd, mniej inwazyjne reklamy oraz oferta dla Polaków mieszkajacych za granicą

Ipla była jedną z takich pierwszych kompleksowych usług na rynku. Wcześniej Onet eksperymentował z produkcjami TVN, jednak ipla zaoferowała aplikację desktopową, a później także wersje na Smart TV oraz smartfony. Niestety o ile można serwis chwalić za bogactwo treści, szczególnie jeśli chodzi o polskie seriale, to sam interfejs pozostawiał wiele do życzenia.

Nadal wersja mobilna nie wygląda dobrze, ale to zapewne w niedługiej przyszłości się zmieni. Na początku remont generalny przeszła strona internetowa, która wygląda o niebo lepiej od poprzedniej wersji. Znacznemu odświeżeniu uległa też aplikacja dla systemu Windows. Sam opieram się niestety tylko na zrzutach ekranu z tej wersji, ale jest znacznie lepiej i to widać od razu.

Warto jednak zauważyć, że zrezygnowano z wersji lite, która była dedykowana użytkownikom Mac OS oraz Linux. Oparta o środowisko Adobe Air aplikacja nigdy nie zachwycała swoimi możliwościami, jednak jej dostępność dla użytkowników komputerów Apple'a była miłym udogodnieniem. Teraz pozostaje jedynie korzystanie z ipla za pośrednictwem strony www, co nie zawsze jest możliwe.

Zmiany w serwisie ipla to także uporządkowanie oferty pakietowej oraz zaproponowanie nowych form reklamowych. W usłudze VOD będą mogły być przeprowadzane niestandardowe kampanie promocyjne.

Ipla jako pierwsza zaoferowała oficjalnie swoją ofertę specjalnie skrojoną na potrzeby Polonii. Widzowie spoza granic Polski będą mogli korzystać z pakietu iplaWORLD. Wcześniej był możliwy odbiór części oferty poza granicami kraju, jednak nie było to wyraźnie komunikowane. Teraz oddzielny pakiet będzie miłym dodatkiem dla osób przebywających na stałe poza Polską.

Oferta ipla wciąż rośnie - dochodzą nowe kanały telewizyjne streamowane na żywo. W ostatnim czasie dołączyły do oferty pozycje filmowe z katalogu Disney’a. To wraz z nowym lżejszym wyglądem dobrze wróży serwisowi. Mam nadzieje, że te zmiany przyczynią się do ujednolicenia oferty tak, by całość była dostępna wszędzie w ten sam łatwy i wygodny sposób – niezależnie czy korzystamy z komputera, telewizora czy tabletu.

Wideo na życzenie w Polsce rośnie w siłę. Rynek zaczyna być traktowany poważnie, szczególnie że zarówno dla samych usługodawców, jak i reklamodawców może on szybko stać się znacznie atrakcyjniejszy, niż rynek muzyki w chmurze, który też w Polsce właśnie się rozwija.