Konsolę ma już ponad 20% Polaków - najczęściej PlayStation 3!

Polacy przez długi czas opierali się konsolom i pod tym względem odstawali szczególnie w rywalizacji z państwami bardzo zachodniej Europy (Niemcy jako tako również figurowały jako bastion pecetowców), Stanami Zjednoczonymi czy oczywiście Japonią (choć dla Kraju Kwitnącej Wiśni przydałaby się zapewne osobna kategoria). Mimo wszystko od paru lat jednak pozycja konsol umacnia się i już 21% młodych Polaków ma w swoim domu urządzenie tego typu. To może nie znakomity, ale całkiem przyzwoity wynik, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że górna granica ankietowanych "dobija do pięćdziesiątki". Ankieta była przeprowadzana przez internet, w związku z czym jej rezultat jest zapewne nieco przesadzony. Starajmy się brać pod uwagę, że tego typu badania robione przeważnie przez niewielkie firmy należy traktować jako wyznacznik pewnych trendów, a nie źródło precyzyjnych danych.

Nie wiem czy 20% Polaków ma konsolę, szczerze wątpię, nie mam natomiast cienia wątpliwości co do tego, że największym uznaniem cieszy się Playstation 3. I nie chodzi tutaj nawet o jakąś szczególną przewagę technologiczną urządzenia Sony. Polacy są narodem o długiej konsolowej tradycji, jeśli chodzi o Playstation. Wielu posiadaczy pierwszej i drugiej edycji urządzenia swój wybór deklarowało jasno - "żadnych Xboksów!". Nie bez znaczenia było także pewne przywiązanie do ekskluzywnych produktów marki, jak serie Gran Turismo, Metal Gear Solid czy Uncharted. Nieco tańszy i spececiowaciały Xbox 360 musiał zadowolić się drugim miejscem z 6%, czyli pewnie mniej więcej takim samym rezultatem, jaki osiągnęłoby Playstation, gdyby nie jego długa Polska historia. Oczywiście ja tu sobie tylko gdybam i wcale nie muszę mieć racji!

Trzecie miejsce z małym, ale wcale nie aż tak małym zważywszy na znikome wsparcie Nintendo, udziałem w rynku zajmuje Nintendo Wii. Dobry wynik uzyskała też zmasowana koalicja pozostałych konsol HD, czyli - wyjaśniam - przede wszystkim handheldów.

Popularność konsol w Polsce trudno mierzyć, ponieważ nikt szczególnie nie przejmuje się jeszcze tym zyskującym dopiero na sile rynkiem. Jest też spora część graczy, która korzysta z przerobionych urządzeń, często konsekwentnie pomijanych w rozmaitych statystykach. Nie ma natomiast wątpliwości co do faktu, że spadek cen konsol w ostatnich latach oraz ożywiony handel używanymi grami (na przykład za pośrednictwem bardzo dobrze funkcjonującego GameTrade) zajawiły graczom ten rynek za coraz atrakcyjniejszy. I nawet coraz mniejsza część z nich przejmuje się tym, że możliwościami już dawno odstają te konsole od prężnie rozwijanych pecetów, a za rogiem czai się ponoć nowa generacja.

Cóż, jeśli kilka lat temu nawet ja, obok myszki położyłem też wreszcie pada, to już chyba nie wypada mówić "nigdy" i wszystko jest możliwe. A największym atutem konsol są... achievementy. Co dokładnie mam na myśli, nabloguję wam na Spider's Web już jutro!