CloudOn już w Polsce. Czyli Microsoft Office w chmurze na iPadzie.

Dzisiaj dowiedziałem się, że opisywana w USA aplikacja CloudOn pozwalająca korzystać z programów Word, Excel i PowerPoint na iPadzie, jest dostępna za darmo w Polsce. Nie zwklekając, otworzyłem App Store, szybko program pobrałem i rozpocząłem pracę.

Aplikacja wymaga założenia konta CloudOn oraz zalogowania się do jednego z trzech wybranych internetowych dysków: Dropboxa, Boxa lub Google Drive’a, na którym przetrzymywane będą nasze pliki. Kiedy już przebrniemy przez te dwa proste kroki możemy cieszyć się pełną funkcjonalnością aplikacji… Ale to nie znaczy „pełną funkcjonalnością Office’a”.

Widać, że pakiet jest dostosowany do iPada, na wstążce umieszczone są najważniejsze funkcje. Wyraźnie powiększone przyciski do pogrubiania, podkreślenia itp, na powierzchni dotykowej znakomicie się sprawdzają. Edytor pokroju na iPadzie to super sprawa. Z drugiej strony zaznaczenie tekstu, nanoszenie poprawek i inne czynności wymagające precyzji są irytujące i niewygodne.

Poza tym korzystanie z edytora w chmurze jest toporne. Cały edytor, nawet wstążka pobierana jest z serwera. Praca na CloudOn wymaga więc dostępu do internetu, i to raczej WiFi bo przy 3G wygląda bardzo źle. Podczas testów CloudOn miałem nieodparte skojarzenie z TeamViewer. Zdarzało mi się na iPadzie odpalać tę aplikację i przeglądać dzięki niej zasoby mojego komputera z systemem Windows, w tym pliki Word, czy PowerPoint. CloudOn bardzo w tym wypadku TeamViewer przypomina.

Ogólnie rzecz biorąc aplikacja wymaga dopracowania, ale korzystanie z edytora przez internet zawsze będzie średnio wygodne. Z chęcią bym więc zobaczył Office’a od Microsoftu na iPadzie, ale pewnie się nie doczekam, bo wtedy Microsoft Surface straciłby przewagę w postaci profesjonalnego edytora tekstowego. Poza tym na OS X także nie pojawi się już nowy pakiet Office. A szkoda!