Weź telewizor do domu na tydzień
Wszyscy doskonale kojarzymy akcję Play z Kubą Wojewódzkim. Możliwość wypożyczenia smartfona z Androidem na dwa tygodnie cieszy się olbrzymim powodzeniem i mimo kilku problemów telefon wypożyczyło tysiące osób. Producenci coraz chętniej udostępniają sprzęt do testów w nadziei na zwiększenie rozpoznawalności marki i przekonanie do siebie nowych klientów. Nie inaczej postąpił Samsung przygotowując ciekawą ofertę dla mieszkańców Warszawy i okolic.
W Samsung Gallery każdy dostanie możliwość wypożyczenia na tydzień zestawu Samsung Smart TV zawierającego 40-calowy model D8000, który jest w tym roku najwyżej pozycjonowanym telewizorem w portfolio producenta, odtwarzacz blu-ray 3d, dwie pary okularów 3D oraz animację “Jak Wytresować Smoka” w trójwymiarze.
Ta bardzo interesująca propozycja niestety zaadresowana jest do osób które będą skore przyjechać dwa razy do Samsung Gallery po odbiór i zwrot telewizora. Jednak telewizor to właśnie urządzenie, które trzeba sprawdzić w domowych warunkach, warto więc dobrać go do warunków z jakich korzystamy, oświetlenia no i zasobności portfela. Do tej pory tylko kilka sklepów w kraju oferowało możliwość dojazdu do klienta z wybranymi modelami i możliwością kilku godzinnych testów w domowym zaciszu, oczywiście z obecnością prezentera. Tymczasem dzięki takiej ofercie, można przez tydzień na spokojnie poznać wady i zalety udostępnionego modelu.
Sam zestaw też uwydatnia podstawową wadę systemu aktywnego 3D , a mianowicie koszty okularów. W testowym zestawie dostajemy dwie pary co da możliwość użytkowania jedynie przez dwie osoby na raz. O familijnym seansie możemy zapomnieć, a to właśnie film o takim profilu producent dołącza do wspomnianej oferty. Gdy już zdecydujemy się na zakup modelu D8000 to dokupienie dodatkowych par nie jest już takie drogie (Telewizor ue40D8000 kosztuje ok. 4600 PLN ), ale w przypadku tańszych modeli oferujących obraz 3D np. D6500 koszty dodatkowych okularów są relatywnie duże i nie zawsze nabywcy takich telewizorów decydują się na ten dodatek - co prawda dziś obowiązkowy w nowych telewizorach ale - wciąż dodatek.
Innym miłym dodatkiem na który w tym roku przede wszystkim stawia Samsung są aplikacje. Właśnie dzięki testom w domu użytkownik może się przekonać czy zakup multimedialnego telewizora ma w ogóle sens. Na ulotkach, reklamach czy prezentacjach dostęp do mobilnych funkcji jest strasznie wychwalany, jednak dopiero gdy siedzi się na kanapie z pilotem można ocenić ile w tym jest prawdy. Z własnego doświadczenia powiem, że tylko z kilku korzysta się często, resztę uruchamia się raz i już się do nich nie wraca.
Nasza redakcja również od 24 godzin testuje model d8000 jednak o przekątnej 46 cali. Po testach innych modeli na razie największym plusem Samsungowych modeli w tym sezonie jest wbudowane wi-fi.Pozostałe wady i zalety wyjdą przy dłuższym użytkowaniu.
Oferta dostępna w Samsung Gallery to dobry ruch i miło, że coraz więcej firm dostrzega korzyści z wprowadzenia takiej możliwości. Ponad 150 tysięcy testerów średniej jakości smartfona w Play świadczy o za potrzebowaniu na taką możliwość. Szkoda, że okazja do testowania telewizora w domowym zaciszu na razie dotyczy osób z Warszawy i okolic.
Doskonale wiemy jak produkty RTV czy mobilne prezentowane są w elektromarketach i że ciężko podjąć tam właściwą decyzję. Każdy telewizor będzie inaczej wyglądał w naszych domowych warunkach i przy naszych źródłach obrazu, niż przy pięknych demach odtwarzanych w sklepie gdzie sprzedawcy rzadko informują szczerze o wadach i zaletach konkretnych modeli. Dlatego dobrze, że takich akcji jest coraz więcej.
