iPad wypiera netbooki. Czy aby na pewno?

Chart of the Day to jeden z naszych ulubionych serwisów. Prawie każdego dnia serwis należący do BusinessInsider raczy swoich czytelników świetnym wykresem dowodzącym istnienia różnych fenomenów na rynku technologicznym. Ostatnio pojawił się tam wykres, który pokazuje jak szybko spada dynamika wzrostu rynku netbooków. Według wielu to zasługa iPada. Według nas - niekoniecznie...

Jeszcze w lipcu 2009 r. sprzedaż netbooków rosła o ponad 600% (rok do roku); jeszcze w listopadzie 2009 r. ciągle było to ponad 300%, a w kwietniu 2010 r. wzrost pokazał już tylko niewielkie 5%. Kwiecień to? miesiąc debiutu rynkowego iPada, więc aż prosi się, aby powiązać przyczynę dramatycznego spadku dynamiki wzrostu sprzedaży netbooków ze skutkiem w postaci milionowego debiutu iPada. Tyle, że byłoby to chyba zbyt proste myślenie. Z definitywnym ogłaszaniem końca netbooków należałoby chyba poczekać kilka miesięcy do czasu aż iPad spowszednieje. Wtedy większość tzw. wczesnych nabywców zapatrzonych w markę Apple już zdąży wysupłać ze swoich portfeli co najmniej 550 dol., a swoimi kieszeniami zaczną głosować "normalni" klienci.

Zresztą analiza innego dobrego źródła - iSuppli - prognozuje dynamikę wzrostu rynku netbooków na 25,5% w 2010 r. w stosunku do 2009 r. To więcej niż prognoza wzrostu całego rynku, który szacowany jest przez iSuppli na 21,5%. Wzrost na poziomie 25% to wprawdzie nie to, co netbooki notowały jeszcze rok temu, ale to solidny wynik a i ogólna sytuacja rynkowa jest zgoła odmienna niż kilkanaście miesięcy temu. Świat, a w szczególności Stany Zjednoczone wróciły na drogę gospodarczego wzrostu, co sprzyja bardziej śmiałym zakupom konsumentów. Netbooki mogły być dobrymi komputerami na czas kryzysu, kiedy liczono się z każdym wydawanym centem, ale teraz dorzucenie 100 - 150 dol. do budżetu na sprzęt technologiczny nie niesie już za sobą aż takiego ryzyka jak wcześniej. Zresztą czy prognozowana przez IDC sprzedaż netbooków w wysokości 45,5 mln sztuk w 2011 r. i 60,3 mln sztuk w 2013 uprawomocnia twierdzenia o kryzysie?

Liderem rynku netbooków jest Acer, którego udział szacowany jest na 37%. Za nim znajduje się Asus z 21%, a następnie: HP, Samsung oraz Dell. O wszystkich firmach liczących się na rynku mówi się, że planują również debiut (albo już mają go za sobą) na rynku tabletów, który dziś w 2010 r. wydaje się mieć swoje rynkowe momentum. Asus zapowiedział ostatnio, że wyda swój tablet Eee Pad w dwóch wersjach - z Chrome OS oraz Windowsem 7. HP przejął firmę Palm i zapewne wdroży przejęty mobilny system operacyjny WebOS w tabletach. Inni też nie próżnują?.

Wygląda więc na to, że mocny debiut iPada wymościł dla wszystkich miłe miejsce, które poszerza a nie kurczy rynek, jak zdają się sugerować komentarze do wykresu Chart of the Day.