REKLAMA

Z cyklu najgłupsze komentarze: John Dvorak, luty 1984

Z cyklu najgłupsze komentarze: John Dvorak, luty 1984
REKLAMA
REKLAMA

Czekając na mój egzemplarz Magic Mouse, czytając wpisy innych bloggerów, którzy (nie pierwszy zresztą raz) dają upust swojej egzaltacji związanej z nową myszką od Apple, przypomniał mi się pewien komentarz znanego amerykańskiego dziennikarza Johna Dvoraka z 19 lutego 1984 r.

Komentarz dotyczył pierwszego Macintosha zaprezentowanego przez Apple oraz pierwszej myszki. Niby to 25 lat temu, a kontekst jakby podobny: nowe iMaki i kompletnie nowa - bez podobnych rozwiązań konkurencji - myszka.

Tamten komentarz brzmiał tak:

REKLAMA

Charakter osobistych komputerów nie jest do końca rozumiany przez firmy typu Apple (lub kogokolwiek innego w tej materii). Apple dokonuje aroganckiego założenia, że wie czego chcesz i potrzebujesz. Niestety z tego równania Apple usuwa fundamentalne "dlaczego", w znaczeniu "dlaczego miałbym tego chcieć?" Macintosh używa eksperymentalnego urządzenia wskazującego nazwanego "myszką". Nie ma żadnego dowodu na to, że ludzie chcą używać takich rzeczy. Ja nie chcę tego nowomodnego urządzenia.

Dla purystów językowych zacytuję również oryginał:

The nature of the personal computer is simply not fully understood by companies like Apple (or anyone else for that matter). Apple makes the arrogant assumption of thinking that it knows what you want and need. It, unfortunately, leaves the ?why? out of the equation ? as in ?why would I want this?? The Macintosh uses an experimental pointing device called a ?mouse?. There is no evidence that people want to use these things. I dont want one of these new fangled devices.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA