Oko na daty: jutro Apple zaprezentuje wyniki 4Q
Jutro jeden z ważniejszych dni w roku dla Apple. Dyrektor finansowy Peter Oppenheimer zaprezentuje wyniki finansowe czwartego kwartału fiskalnego w 2008 roku. Wydaje się, że dla inwestorów i samego Apple będzie to wydarzenie o dużo większej randze niż ostatnie dwie konferencje produktowe "Let's rock" oraz "Spotlight turns into notebooks".
Apple prezentować będzie swoje kwartalne wyniki w niezbyt pozytywnej atmosferze biznesowej i ekonomicznej w Stanach Zjednoczonych. Tamtejsza gospodarka zmaga się z największym od lat 30 ubiegłego wieku kryzysem finansowym, co skutkowało również bardzo złą passą Apple na giełdzie. Jak bardzo największe firmy w Stanach Zjednoczonych zależne są od koniunktury niech świadczy spadek wartości Apple z ponad 200 dolarów na początku 2008 roku do poniżej 100 dolarów we wrześniu i na początku października. Przyjmując nawet poprawkę na "afery medialne" związane z doniesieniami na temat zdrowia Steve'a Jobsa, nie ulega wątpliwości, że kondycja Apple zdana jest na pastwę pesymistycznych nastrojów na giełdach amerykańskich.