drive pilot

Audi A8 2017
Tech
08.01.2018 21.00

Zdejmujesz ręce z kierownicy i nie musisz się niczym przejmować

Wsiadamy do auta, wprowadzamy adres i odprężamy się, czekając, aż zostaniemy dowiezieni na miejsce. Taka wizja to niestety na razie jedynie pieśń przyszłości, ale już teraz są w sprzedaży pojazdy, które potrafią nas wyręczyć w wielu sytuacjach.
Mówcie co chcecie, ja tam lubię systemy bezpieczeństwa w samochodach
Tech
19.09.2017 17.44

Mówcie co chcecie, ja tam lubię te wszystkie nadopiekuńcze, piszczące systemy w samochodach

Pik, pik, pik – systemy bezpieczeństwa w samochodach traktujemy często jako zbiór irytujących powiadomień i odgłosów. Ale są systemy, które naprawdę działają i sytuacje, w których… lepiej, żeby zadziałały.
mercedes s klasa szczegoly
Tech
08.08.2017 09.18

Jak to jest z tymi autonomicznymi samochodami i znakami?

Autonomiczne samochody da się oszukać naklejkami na znakach! Wszyscy zginiemy! Tylko… czy na pewno?
Samochody z autopilotem, które można już kupić - modele, systemy, ceny
Tech
19.07.2017 18.46

W tych samochodach możesz zdjąć ręce z kierownicy

Wciskasz jeden przycisk, zdejmujesz nogi z pedałów, ręce z kierownicy i możesz chwilę odsapnąć. Czy na rynku są już takie samochody? Oj są. I jest ich całkiem sporo.
Jak działa autonomiczny samochód? Przyszłość motoryzacji bez tajemnic

Jak działa autonomiczny samochód? Przyszłość motoryzacji bez tajemnic

Nie, to nie jest wizja przyszłości, zupełnie oderwana od tego, co znajdziemy dziś w salonach. Takie samochody możemy już dziś kupić i cieszyć się jazdą wielokrotnie wygodniejszą, i mniej obciążającą niż jeszcze niedawno.
Mercedes klasy E: jazda BEZ TRZYMANKI
Tech
17.09.2016 11.58

Tak się prowadzi samochód, który... prowadzi się sam

Jak daleko jest nas w stanie zawieźć samochód bez udziału kierowcy? Sprawdziłem to na własnej skórze.
Mercedes E Drive Pilot
Tech
20.08.2016 12.09

Właśnie przejechałem kilkaset kilometrów prawie nie dotykając kierownicy

To nie był lekki dzień. Wylot z domu przed świtem, masa czasu spędzona w pociągach i autobusach, tylko po to, żeby następnie przesiąść się do auta i wepchnąć się wprost na zakorkowane drogi stolicy. A potem przejechać jeszcze kilkaset kilometrów.