Crytek

Piractwo to jedno, rynek wtórny to drugie. Crytek myli pojęcia
Tech
27.04.2012 18.20

Piractwo to jedno, rynek wtórny to drugie. Crytek myli pojęcia

Piractwo jest złe. Piractwo polega na ściąganiu bez opłat treści, za które autor chce zapłaty. Nie jest to do końca okradanie, bo kradzież zakłada pozbawienie właściciela czegoś – przedmiotu, pliku – tak, że ten nie może go użyć. Piractwo to kopiowanie i rozpowszechnianie z pominięciem woli autora. Autora trzeba szanować. W zasadzie to jest proste. Autora można jednak przestać szanować w kilku przypadkach – na przykład gdy pokazuje, że zależy mu wyłącznie na pieniądzach, kosztem zasad fair-play i, co najważniejsze, wygody i dobra odbiorców. Gracze mogą od dziś przestać szanować twórców Crysisa 2, studio Crytek, a przynajmniej jego dyrektora artystycznego rozwoju.
2