Wiadomości

Tesla Model X z pasażerami jest szybsza niż Porsche 911 Turbo S. I CO Z TEGO? DAJCIE JUŻ SPOKÓJ

Wiadomości 10.06.2022 59 interakcji

Tesla Model X z pasażerami jest szybsza niż Porsche 911 Turbo S. I CO Z TEGO? DAJCIE JUŻ SPOKÓJ

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski10.06.2022
59 interakcji Dołącz do dyskusji

Kościół pod wezwaniem św. Elona ma nowe święto – Tesla Model X z kompletem pasażerów jest szybsza niż Porsche 911 Turbo S. A ja się pytam: i co z tego?

Wyjaśnijmy sobie parę rzeczy na początek, żeby wyznawcy jedynego wielkiego Elona, Stworzyciela Tesli i Duchowego Ojca Wszystkich Samochodów Elektrycznych, święć się jego imię, nie przyjechali mi wyć falownikami pod oknem. Otóż kocham samochody elektryczne. Podoba mi się jazda nimi, nie przeszkadzają mi drobne niedogodności związane z postojem na ładowanie, nie przeszkadza mi spokojna jazda drogami ekspresowymi. Tutaj jeszcze mała dygresja — niesłychanie bawi mnie to, że jak samochód elektryczny jedzie 110-120 km/h to się snuje za ciężarówkami, tamuje ruch i jest obiektem kpin prawdziwych kierowców w samochodach za jedną wypłatę. Tymczasem, gdy kierowcy tych samochodów ze względu na ceny paliwa zaczynają jeździć dokładnie tak samo, to nagle taki styl jest zdroworozsądkowy, świadczy o dojrzałości i szacunku do prawa i własnego portfela. Koniec dygresji.

Porsche 911 Turbo S
PERFEKCJA

Uwielbiam to, że jeszcze nigdy w historii osiągi godne plakatowych aut i innych supersamochodów nie były na wyciągnięcie ręki w zwykłych sedanach, rodzinnych SUV-ach czy zwykłych crossoverach (Volvo C40 Recharge i jego 4,7 s do 100 km/h). Jest to wspaniałe i uzależniające. Samochód w ułamku sekundy reaguje na wyprost nogi. Żadnych lagów ze strony skrzyni, żadnej turbodziury. Wyprost, wzium, głowa uderza w zagłówek. Mogę tak cały dzień. I powiem wam, że nawet mnie — jedynego w redakcji prawdziwego miłośnika aut elektrycznych (no dobra, jest jeszcze Grzegorz, ale on udaje, że nie jest) zaczynają irytować ludzie z kościoła Tesli.

TESLA MODEL X JEST SZYBSZA NIŻ PORSCHE 911 TURBO S, GDZIE JEST WASZ BÓG BLACHOSMRODZIARZE???!!111oneoneone

I TO Z KOMPLETEM PASAŻERÓW. Nie mogę. Po prostu nie mogę. Ileż można samozadowalać się tym, że samochód elektryczny może być szybszy od samochodu spalinowego? No może, i co z tego? Ale niech przemówi film:

Po jednej stronie stanęło Porsche 911 Turbo S. Pod maską mamy podwójnie doładowany silnik o pojemności 3,7 l, mocy 641 KM i 800 Nm momentu obrotowego. 2,4 s do setki 8 sekund do 200 km/h. Waga to 1649 kg. W drugim narożniku znajduje się Tesla Model X Plaid- 1020 KM, 2,3 s do setki, 6,2 s do 200 km/h. Waga to 2419 kg bez pasażerów. W opisywanym filmie Tesla Model X Plaid dwa razy pokonuje Porsche 911 Turbo S w wyścigu na ćwierć mili. Żeby było trudniej, Tesla model X ma 6 osób na pokładzie. Imponujące. Ale co z tego? Gdyby ktoś zapytał mnie w czym wolałbym siedzieć podczas tego wyścigu odpowiedź byłaby krótka – 911. Samo przyspieszenie to jeden z elementów składowych samochodu, a nie czynnik decydujący. Przyjmowałbym gorycz porażki rozkoszując się dźwiękiem i prowadzeniem 911 Turbo S.

Napisałbym, czego nie powinni robić wyznawcy, ale może to zostać źle zrozumiane. Nie samym wyścigiem na ćwierć mili człowiek żyje, chyba że jest Dominikiem Toretto, ale on akurat pluje na elektryczność.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać