Wiadomości

Nowe hybrydowe Suzuki nazywa się Strong Hybrid, ale do setki przyspiesza w 12,7 s

Wiadomości 28.07.2022 14 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 28.07.2022

Nowe hybrydowe Suzuki nazywa się Strong Hybrid, ale do setki przyspiesza w 12,7 s

Adam Majcherek
Adam Majcherek28.07.2022
14 interakcji Dołącz do dyskusji

Przyspieszenie do setki w 12,7 sekundy trudno uznać za imponujący wynik, ale zużycie 5,2 l paliwa na 100 km to już niezłe osiągnięcie. Suzuki S-Cross Strong Hybrid trafiło do cennika.

To druga obok Vitary Strong Hybrid, pełna hybryda w aktualnej ofercie Suzuki. Pełna, tzn. że jednostkę spalinową wspiera coś więcej, niż zaledwie hybryda typu mild. Tu pod maską pracuje czterocylindrowy, wolnossący motor o pojemności 1,5 litra wspierany przez jednostkę elektrycznączerpiącą energię z akumulatorów litowo-jonowych o pojemności 840 Wh. W sumie układ ten generuje 116 KM mocy i bliżej nieokreśloną ilość momentu obrotowego. W danych technicznych możemy przeczytać, że jednostka spalinowa generuje ich 138, a elektryczna – 60, ale tych wartości nie można po prostu zsumować.

Suzuki S-Cross Strong Hybrid

Efekt jest taki, że Suzuki S-Cross Strong Hybrid potrafi przejechać 100 km zużywając średnio 5,2 l benzyny

To wynik, jaki w tabeli z danymi producent podaje dla wersji z napędem na przednią oś. Do wyboru jest też wariant czteronapędowy, w przypadku którego trzeba dodać jeszcze 0,6 litra.

Ten model to nie jest jednak propozycja dla tych, którzy oczekują dynamicznych przyspieszeń. Suzuki rozpędza się co 175 km/h, ale żeby osiągnąć 100 potrzebuje aż 12,7 sekundy w przypadku wersji z napędem na przednią oś oraz 13,5 w odmianie AllGrip. Trudno oczekiwać, że 102-konny motor benzynowy, nawet z pomocą niewielkiej jednostki elektrycznej, będzie potrafił coś więcej, skoro auto z pełnym wyposażeniem waży 1400 kg.

To wyposażenie Suzuki S-Cross Strong Hybrid jest faktycznie niezłe

Komplet poduszek z kolanową dla kierowcy włącznie, asystent martwego pola i pasa ruchu, rozpoznawanie znaków drogowych, automatyczne włączanie świateł i wycieraczek, automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja, system multimedialny z 7-calowym ekranem, tempomat adaptacyjny – to wszystko jest już na pokładzie w podstawowej wersji wyposażenia, dla zmyłki nazwanej Premium. Wyżej jest jeszcze Elegance z większym ekranem sprzętu multimedialnego i tapicerką ze skóry ekologicznej, a także Elegance Sun z szyberdachem.

Suzuki S-Cross Strong Hybrid – a ile to kosztuje?

120 900 zł – to cena opisanej wyżej wersji podstawowej, czyli Premium, z napędem na przednią oś i sześciobiegową przekładnią zautomatyzowaną. Wersja z napędem na obie osie startuje z poziomu 131 900 zł. Przednionapędowe Elegance kosztuje 132 900 zł, a czteronapędowe Elegance Sun – 148 900 zł.

Musimy umówić taki wóz na test i sprawdzić, ile emocji potrafi dać podczas wyprzedania. Brzmi obiecująco.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać