Jaram się prezentem od Mikołaja. BMW M5 kombi wjeżdża (jeszcze) całe na czerwono

Nowe BMW M5 kombi, przez wiernych fanów zwane Touring, nadchodzi coraz większymi boczurami. Właśnie zobaczyliśmy je na świątecznej reklamie. 

BMW M5 Touring (kombi) to najlepsze, co wymyślili inżynierowie słynnego oddziału M, a nowe zapowiada się wyśmienicie. Do tej pory wersji rodzinnej doczekały się tylko dwie generacje – E34 i E60, ale w przypadku obu z nich nakład był mocno limitowany – odpowiednio 891 sztuk i 1025 sztuk. Dzisiaj są poszukiwane przez kolekcjonerów, a nowe BMW M5 Touring o oznaczeniu kodowym G99, ma być dostępne dla każdego, o ile dysponuje odpowiednim budżetem. Cieszy mnie powrót mocnych, sportowych kombi, jarałem się jak dziecko, gdy zobaczyłem BMW M3 Touring, który do tej pory jawił mi się jako samochód ostateczny. Usłyszałem o wersji kombi większego brata i jaram się jak choinka z dawnych czasów, gdy zawieszało się na niej świeczki.

Więcej o BMW przeczytacie w:

• Najszybsze kombi świata w końcu oficjalnie. Oto BMW M3 Touring
• W sam raz na Halloween. Potworny bóbr przyszedł po wasze dusze – 900-konne BMW M3 już tu jest
• Z tyłu liceum, a z przodu nie wiemy. Czy to nowe BMW M5?

Nowe BMW M5 kombi pojawiło się w świątecznej reklamie

Touring opakowany jest w czerwony kamuflaż, który upodobania go do prezentu i stoi sobie w garażu ///Mikołaja i tylko czeka, żeby ruszyć w świat, dostarczać prezenty z gracją, stylem i koniecznie bokiem.

Co wiemy o nadchodzącym BMW M5 Touring? To jedyna szansa na silnik V8 w serii 5, bo właśnie taki silnik zostanie użyty do napędzania tego samochodu (i wersji sedan oczywiście). Zapomnijcie jednak o czystej benzynie, tutaj znajdziemy układ hybrydowy, a wszelkie pogłoski wskazują na to, że będzie to podrasowany zespół z absolutnie obrzydliwego BMW XM, który ma zapewnić ponad 700 KM. Mowa więc o hybrydzie plug-in składającej się z podwójnie doładowanego silnika V8 o pojemności 4,4 l i silnika elektrycznego. Osiągi mają być imponujące – poniżej 3,5 s do setki.

View this post on Instagram

A post shared by BMW M GmbH (@bmwm)

Premiera już w przyszłym roku. Zbierajcie pieniądze, bo będzie potrzeba ich bardzo, ale to bardzo dużo.