Wiadomości

Przegapiliście Escorta księżnej Diany? Do sprzedania jest Tesla księcia Karola

Wiadomości 14.07.2021 56 interakcji
Piotr Szary
Piotr Szary 14.07.2021

Przegapiliście Escorta księżnej Diany? Do sprzedania jest Tesla księcia Karola

Piotr Szary
Piotr Szary14.07.2021
56 interakcji Dołącz do dyskusji

Tesla Model S nie jest może czymś, czego spodziewalibyśmy się we flocie brytyjskiej rodziny królewskiej, ale przez kilka miesięcy takim właśnie autem podróżował książę Karol. Teraz ta Tesla jest na sprzedaż.

Książę Karol, choć może na to nie wygląda, jest fanem motoryzacji. Nie wiem jak wygląda sytuacja obecnie, ale 3 lata temu jego kolekcja samochodów miała liczyć nawet powyżej 100 eksponatów. Ale Karol jest także żywo zainteresowany kwestiami ochrony środowiska, a co za tym idzie – również alternatywnymi źródłami energii. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że Aston Martin DB6 Volante, którego dostał od rodziców na 21. urodziny został na jego zlecenie przerobiony tak, by móc pracować na biopaliwie.

W tym roku przy różnych okazjach księcia woziła Tesla Model S

Tesla Model S
fot. CastleMotors.com

Jak informuje Vanity Fair, auto nie zostało kupione przez Karola ani rodzinę królewską – po prostu je wypożyczono. Początkowo amerykański samochód elektryczny miał posłużyć następcy tronu tylko przez chwilę, ale podobno Karol był nim tak zachwycony, że Tesla przejechała z księciem na pokładzie ok. 7 tys. mil (ponad 11 tys. km) w ciągu kolejnych miesięcy. Teraz auto trafiło na sprzedaż.

Tesla Model S
Niestety – Tesla Model S się z tym lakierem nie lubi. / fot. CastleMotors.com

Pojazd wyprodukowano w 2020 r., jest to wariant Long Range Plus

Według producenta, Tesla Model S w takiej wersji powinna być w stanie pokonać do 402 mil (647 km) na jednym ładowaniu. Do dyspozycji jest też napęd na obie osie. Niestety, od strony wizualnej to chyba jedna z najgorszych konfiguracji Modelu S, jaką można sobie wyobrazić – kolor postarza auto o co najmniej 5-10 lat. Lepiej wygląda wnętrze, oczywiście pomijając tablet wielkości boiska piłkarskiego.

fot. CastleMotors.com

Cena? 82,5 tys. funtów

Według obecnego kursu waluty, daje to nieco ponad 440 tys. zł. Nie wygląda to może jakoś super zachęcająco na tle faktu, że ceny podobnej wersji startują w Polsce od 396 tys. zł, ale zapewne znajdzie się ktoś skłonny nieco dopłacić – w końcu Ford Escort, którego Karol kupił księżnej Dianie, zmienił ostatnio właściciela za 47 tys. funtów. Niektóre serwisy zagraniczne oceniają wręcz, że cena Tesli tak właściwie wygląda na okazję.

Tesla Model S
fot. CastleMotors.com

Ja mimo wszystko odpuszczę. Poczekam, aż książę Karol będzie sprzedawać tego Astona DB6.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać