Fiat rezygnuje z silników spalinowych i to już niedługo. Będzie wyłącznie elektryczny

Fiat porzuci silniki spalinowe i to już niebawem. Cała marka będzie wyłącznie elektryczna. Widocznie skończyli dopłacać do interesu.

Fiat zadeklarował, że do 2030 roku stanie się marką wyłącznie elektryczną. Swoje silniki spalinowe zacznie uśmiercać od 2025 roku. To już naprawdę niedługo, radzę sprawdzić, kiedy kończy się leasing na waszą taksówkę. Może być problem z wymianą na kolejny spalinowy model.

Wiele się zmieniło od czasu pierwszego elektrycznego Fiata 500e. Fiat musiał się nauczyć, jak się zarabia na pojazdach elektrycznych.

Przepis Fiata na sukces

Fiat istnieje i sprzedaje, znaczy, że odnosi sukcesy, bo sama obecność na wymagającym motoryzacyjnym rynku jest sukcesem. Wydaje się, że jego przepis to stabilna gama modelowa. Wersjom wyposażenia nielicznych modeli nadaje się rozmaite nazwy (jak wszędzie), sugerując, że to jakiś inny model (jak nigdzie). W tej chwili na stronie Fiata, Panda przedstawiana jest jako Panda Cross, Panda Sport i Panda Life, zupełnie jakby były to trzy różne samochody, a ich wymiary są identyczne.

Ten model biznesowy może nie wystarczyć i nie sprostać nadchodzącej elektrycznej przyszłości. Sam Fiat 500e to też za mało, bo umiarkowanie zachęca klientów swą ceną. Można podejrzewać, że Fiaty przestaną być tanie.

„Nie kupujcie elektrycznego Fiata”

Tak mówił dowodzący koncernem FCA Sergio Marchionne w 2014 roku. Na każdej sprzedanej sztuce Fiata 500e miał tracić 14 tys. dolarów, mimo że wersja elektryczna była dwukrotnie droższa od spalinowej. Fiat musi mieć już sposób na powstrzymanie kosztów produkcji, bo wypuścił nowego elektrycznego Fiata 500 i najwyraźniej mu mało.

Obecny głównodowodzący w Fiacie Oliver Francois zapowiedział, że między 2025 rokiem a 2030 ich gama modelowa stanie się wyłącznie elektryczna. Mają poprawić dostęp do elektrycznych samochodów, likwidować bariery, jak infrastruktura ładowania oraz poprawić jakość powietrza. Uświadomili sobie konieczność podjęcia jakiejś akcji, żeby zrobić coś dla planety Ziemi – to wciąż jego słowa.

Można, albo nie można podejrzewać, że skończyły się im po prostu inne pomysły, stąd zainteresowali się stanem Ziemi. Jak już nie ma wyjścia i europejskich norm emisji spalin oraz limitów emisji dwutlenku obejść się nie da, to pozostaje stać się czysto elektrycznym.

Co z taksówkarzami?

Nie wiemy, jakie będą nadchodzące modele Fiata, a taksówkarze Fiata lubią. Może Fiat skorzysta z platform, na których budowane są elektryczne Peugeoty 208 i Ople Corsa. Funkcjonowanie wewnątrz koncernu Stellantis daje pewne możliwości. Lecz co z polskimi taksówkarzami?

Będą musieli pogodzić się z tym, że kolejne modele będą elektryczne. Ktoś inny będzie musiał zaoferować im taniego sedana z gazem. Nowy Fiat 500 na taksówkę nadaje się słabo i jeszcze nie wiadomo, czy w nowej gamie modelowej Fiata znajdzie się coś dla nich. Trzeba pogodzić się z tym, że naturalna droga rozwoju taksówek to taksówki elektryczne. A naturalna droga rozwoju Fiata to silniki elektryczne. Jak dla wszystkich.