Bezpieczeństwo ruchu drogowego

BMW kontra przejście dla pieszych w Łodzi. Nie mogli znaleźć winnego, to ktoś zgłosił się sam

Bezpieczeństwo ruchu drogowego 04.01.2023 1177 interakcji

BMW kontra przejście dla pieszych w Łodzi. Nie mogli znaleźć winnego, to ktoś zgłosił się sam

1177 interakcji Dołącz do dyskusji

Niedawno pisałem o tym, że policja w Łodzi ma do dyspozycji prawie 1000 miejskich kamer, a nie potrafi odszukać kierowcy, który nieomal potrącił pieszego na jednym z głównych skrzyżowań. Nie minęło kilka dni, a na tym samym przejściu dla pieszych znowu doszło do bardzo groźnej sytuacji.

Miasto Łódź na swoim oficjalnym profilu Facebook opublikowało wymowne zdjęcie i opis Sygnalizacja Świetlna – Pirat Drogowy 1:0. (…) Na szczęście nikomu nic się nie stało…

To już drugi raz w ostatnim czasie, kiedy na tym samym przejściu dochodzi do bardzo groźnej sytuacji z udziałem pirata drogowego oraz pieszych. Za pierwszym razem pisaliśmy o tym, że kierowca przepruł przez przejście cudem omijając pieszych i skręcił w ulicę Piotrkowską. Służby, mając do dyspozycji ponad 900 kamer miejskich, nie były w stanie szybko ustalić winnego.

Jak się okazuje, niedługo później, w tym samym miejscu doszło do kolejnej równie poważnej sytuacji. To już drugi raz, kiedy piesi mieli dużo szczęścia i uniknęli potrącenia. Miejmy nadzieję, że tym razem policji łatwiej będzie ustalić sprawcę. Wszystko dlatego, że kierowca BMW, najprawdopodobniej próbując ominąć pieszych, uderzył w sygnalizację świetlną. Jak podaje Łódź, samochód zderzył się ze słupem sygnalizacyjnym z taką siłą, że z lamp powypadały klosze. BMW utknęło w miejscu wypadku. Miejmy nadzieję, że to dało służbom czas i któraś z ponad 900 kamer uchwyciła jego tablicę rejestracyjną.

Feralne skrzyżowanie w Łodzi

Skrzyżowanie ulic Mickiewicza i Piotrkowska to miejsce z prawdopodobnie największym ruchem pieszych w całej Łodzi. W tej lokalizacji znajduje się tramwajowe centrum przesiadkowe, a tuż obok zaczyna się reprezentacyjną część ulicy Piotrkowskiej.

Niestety od kilku miesięcy piesi nie mają w na tym skrzyżowaniu łatwego życia. Przejście przez Mickiewicza po wschodniej stronie Piotrkowskiej zostało zamknięte ze względu na budowę wieżowca Golden Tower. Tym samym piesi oraz rowerzyści zmuszeni są korzystać z pasów po jednej stronie jezdni – dokładnie tego przejścia, gdzie miała miejsce opisywana sytuacja (oraz poprzednia).

Przejście dla pieszych w Łodzi
Opisywane przejście dla pieszych w Łodzi widziane oczami nadjeżdżających kierowców

Kierowcy dojeżdżający do feralnego przejścia również nie mają łatwego życia

W tym miejscu biegną dwa pasy ruchu, ale tylko lewy pozwala jechać na wprost. Prawy służy jedynie do skrętu w prawo. Całość została zaprojektowana w problematyczny sposób, bowiem od otwarcia tego skrzyżowania kierowcy cały czas próbują jechać prawym pasem na wprost i gubią się na widok oznakowania nakazującego im jazdę w prawo. Zdekoncentrowani muszą dosłownie wpychać się na lewy pas i w takich warunkach dojeżdżają do feralnego przejścia dla pieszych.

Za pierwszym razem nic się nie stało, za drugim razem zniszczona została sygnalizacja oraz BMW, ale piesi znowu mieli szczęście. Miejmy nadzieję, że tak zostanie i powiedzenie „do trzech razy sztuka” nie znajdzie tutaj zastosowania.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać