Jak się płynie POD PRĄD? Nie wiem, ale możesz zapytać Mobile Vikings, bo są w tym dobrzy 

Lokowanie produktu: Mobile Vikings

Mobile Vikings to operator, który od samego początku podąża pod prąd, na przekór rynkowym schematom. Tym razem przygotował ofertę, która jest inspirowana nordyckimi żywiołami, a w jej centrum stoi człowiek.

Jak się płynie POD PRĄD? Nie wiem, ale możesz zapytać Mobile Vikings, bo są w tym dobrzy 

Operatorzy przyzwyczaili nas do tego, że ich oferty to kilkanaście stron drobnego druku z haczykami, na które łatwo się złapać. Dla nich klienci to numery w bazie danych, którymi tracą zainteresowanie chwilę po podpisaniu umowy. Poszczególne plany to efekt starań analityków, którzy uzbrojeni w arkusze kalkulacyjne starannie planują co ma zawierać każda oferta, ale i tak stanem pożądanym przez nich jest oferta składająca się z jednego punktu: podpisz i płać. Tymczasem Mobile Vikings to operator, który postanowił popłynąć pod prąd w każdym możliwym aspekcie. 

Nie znajdziecie u niego wielkich akcji marketingowych z suto opłacanymi celebrytami, nie zobaczycie billboardów w każdym możliwym miejscu. Marka chwali się, że jej siłą jest społeczność i to okazuje się prawdą. Użytkownicy sieci, zwani Vikingami, mają realny wpływ na kierunek działań sieci, na akcje marketingowe, w których sami biorą udział, ale również na ofertę, bo ta ma odpowiadać realnym potrzebom społeczności, a nie tylko być pozycją w arkuszu kalkulacyjnym. Można powiedzieć, że Vikingowie biorą udział w radach plemiennych, czyli thingach, jak ich nordyccy odpowiednicy. Efektem tego jest najnowsza oferta Mobile Vikings - POD PRĄD.

POD PRĄD to cztery plany, które łączy wolność i prostota

Każdy plan oferuje nielimitowane rozmowy, SMS-y, MMS-y, zasięg 5G oraz eSIM. Do tego dochodzi możliwość dzielenia się niewykorzystanymi gigabajtami danych, kumulacja niewykorzystanych gigabajtów, brak długoterminowych umów oraz w pełni cyfrowa obsługa. To elementy, które są częścią filozofii Mobile Vikings. Plany różnią się natomiast pakietami danych - możesz potrzebować tylko lekkiego podmuchu gigabajtów, a możesz potrzebować całego morza. To wszystko zależy wyłącznie od ciebie. 

Podstawowy plan ZEFIR za 25 zł miesięcznie oferuje 30 GB danych, w tym 7,27 GB w roamingu w UE. To oferta skierowana dla tych, którzy nie korzystają nadmiernie z internetu, nie spędzają życia na scrollowaniu social mediów itd. Są dostępni online jak każdy Viking, ale wolą płacić mniej. 

Plan FALA kosztuje 30 zł i oferuje 80 GB danych, w tym 8,72 GB danych w roamingu UE. To plan skierowany do typowego użytkownika, który lubi spędzać czas w sieci, dużo z niej korzysta. Gdybym miał wybierać pakiet dla siebie, to byłby mój pierwszy wybór, ale wahałbym się nad wyższym planem, bo nie dość, że ma groźną nazwę, to za niewielką dopłatą oferuje jeszcze więcej. To odpowiedź na potrzeby Vikingów, żeby było prosto, wygodnie i po ludzku. 

SZTORM to aż 120 GB danych miesięcznie, w tym 10,17 GB w roamingu UE, a jego cena to 35 zł. Tu już nie ma miękkiej gry, bo Viking korzystający z tego planu czerpie z internetu pełnymi garściami. 

Najpotężniejszy plan nazywa się VALHALLA. Za 45 zł miesięcznej subskrypcji użytkownicy otrzymują aż 180 GB danych, w tym 13,08 GB w roamingu UE. Jeżeli z niego skorzystasz, to z pewnością nie będziesz musiał patrzeć na licznik danych, bo jest ich tak dużo, że trudno mi wyobrazić sobie na co można je zużyć. 

W pakietach SZTORM i VALHALLA użytkownicy otrzymują bonusowe dane, nawet astronomiczne 9600 GB przez rok. Wystarczy dodać do zamówienia kod rabatowy EXTRA 4800 (plan SZTORM) lub EXTRA 9600 (plan VALHALLA), żeby co miesiąc otrzymywać odpowiednio 400 i 800 GB ekstra danych. Kosmos to mało powiedziane. 

A teraz najlepsze. Wszystkie plany można zmieniać co 31 dni. Po prostu wybierasz nowy plan w aplikacji, zatwierdzasz, opłacasz i gotowe. Zero zbędnych formalności, aneksów do umów czy okresów karencji. Spróbujcie tak zrobić u tradycyjnego operatora. Mobile Vikings daje wolność wyboru, ale to nie wszystko. Nawet najtańszy plan daje dostęp do pełnej funkcjonalności, w tym roamingu w UE oraz do aplikacji Viking App, która pomaga zarządzać swoim planem. 

W nowych planach użytkownik może dokupić dodatkowe pakiety danych w kraju lub na niemal całym świecie: 

  • 10 GB na 31 dni w kraju za 10 zł,
  • 100 GB na 31 dni kraju za 40 zł,
  • 300 MB na 14 dni na świecie (Stany Zjednoczone, Japonia, Chiny) za 50 zł,
  • 1 GB na 14 dni na świecie za 100 zł,
  • 5 GB na 14 na świecie za 150 zł.

Oferta POD PRĄD to kwintesencja filozofii operatora. Jest prosta, tania, elastyczna i odpowiada na realne potrzeby ludzi. Nie ma tu ukrytych kosztów, jest przejrzystość i wolność wyboru. Ta filozofia jest realizowana konsekwentnie od 12 lat, w myśl zasady sieć ludzi, a nie numerów. W niej nawet na infolinii pracują prawdziwe osoby, a nie bezduszne boty. 

Jeżeli nie czujesz się jeszcze przekonany, to możesz wyruszyć w Rejs Próbny

Każdy z planów można aktywować, korzystając z Rejsu Próbnego, dzięki któremu pierwszy miesiąc kosztuje 50 proc. mniej. W jego trakcie sprawdzasz, jak działa sieć Mobile Vikings, jak wygląda prędkość internetu i jak to jest z zasięgiem. Z racji tego, że sieć korzysta z ponad 12 tys. masztów i ma zasięg sieci Play, to możesz być spokojny – niezależnie gdzie popłyniesz łodzią w trakcie Rejsu Próbnego, będziesz miał dostęp do świata. Później wystarczy już tylko wybrać jeden z planów i rozpocząć dłuższą znajomość z operatorem. Rejs Próbny pokazuje, że zaufanie najlepiej budować poprzez doświadczenie. To również symbol tego, że marka idzie pod prąd. Mogłaby zatrudnić celebrytę, żeby powiedział, że najlepiej wybrać plan X, bo on taki ma – i na tym skończyć. Zamiast nachalnej perswazji woli budować transparentność, a użytkownik dostaje czas na podjęcie decyzji. I to działa, bo według statystyk średni staż Vikinga to ponad 3 lata. 

Korzyści jest więcej niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Jednym z filarów społecznościowego modelu operatora jest program poleceń, który buduje więzi pomiędzy użytkownikami oraz pozwala zaoszczędzić na miesięcznej opłacie za subskrypcję planu. Otóż każdy Viking jest kapitanem, który zaprasza na pokład swojej łodzi kolejnych członków załogi. Jeżeli zaproszona osoba skorzysta z oferty, to zapraszający otrzyma 10 proc. zniżki od wartości jego doładowania. Tak dzieje się z każdym kolejnym zaproszonym, aż do zrekrutowania 5 aktywnych członków. Wtedy zapraszający otrzymuje 100-procentowy rabat, co oznacza, że korzysta za darmo. Nie ma tu żadnych ukrytych haczyków, jest prosty warunek, który łatwo spełnić – zapraszasz nowych członków, więc masz z tego tytułu korzyści. Nie ma przy tym znaczenia, jaki model współpracy z siecią został wybrany: karta lub internet mobilny – po zebraniu 5 osób doładowujących konto masz je za darmo. 

Zaproszeni też mają korzyści i nie mówię tu tylko o zasięgu 5G, nielimitowanych rozmowach, SMS-ach, MMS-ach i pakietach danych. Mowa o możliwości zdecydowania, co dzieje się z niewykorzystanymi gigabajtami. Można je kumulować na następny miesiąc, ale można również podzielić się nimi w ramach społeczności. Wystarczy w aplikacji Mobile Vikings wybrać członka drużyny, któremu chce się przekazać trochę gigabajtów i gotowe, ale to nie wszystko, co można zrobić z niewykorzystanymi danymi. 

Możecie je wydać w Viking Store, czyli miejscu, gdzie za gigabajty możecie nabyć nietypowe gadżety, które zręcznie operują mitologią nordycką oraz słowami. W końcu mamy tutaj parasol, na którym widać dumny napis „Leję na 5G”. Z jednej strony to może powiedzieć deszcz, który pada na użytkownika sieci, a z drugiej słowa te pasują do wszystkich sceptyków standardu 5G. Możecie nabyć kubki z powiedzeniami wymyślonymi przez społeczność, THORbę, którą mógłby nosić Thor, czy czapką z napisem AHOJ. Dodatkowo sieć współpracuje z różnymi członkami społeczności, którzy mają w sobie pierwiastek twórczy. Dzięki temu za niewykorzystane gigabajty można nabyć ręcznie wykonane kolczyki z gliny polimerowej, bandanę dla psa czy nerkę spacerową. To przedmioty stworzone przez Vikingów dla Vikingów. 

Kolejnym sposobem na wydanie niewykorzystanych danych są Szalupy Ratunkowe

To jedna z najlepszych akcji charytatywnych, jakie można było wymyślić. Vikingowie wysyłają Szalupy Ratunkowe, które mają pomóc tym, którzy walczą o utrzymanie się na powierzchni. Niewykorzystane gigabajty są przekazywane na wspólny cel, a Mobile Vikings wymienia je na prawdziwe złotówki i przekazuje wybranym organizacjom charytatywnym. Od 2020 r. przekazano ponad 300 tys. GB, co przełożyło się na ponad 131 tys. zł realnej pomocy. Ostatnia akcja charytatywna wspierała osoby, które walczą z depresją i zaburzeniami psychicznymi, czyli chorobami, których nie widać na pierwszy rzut oka. Niewykorzystane pakiety danych są wymieniane na realną pomoc potrzebującym. 

Jak wsiąść na łódź Vikingów?

Jest to banalnie proste. Wystarczy wypełnić formularz online lub zadzwonić na infolinię. Następnie należy podać informacje o przenoszonym numerze i jego właścicielu. Po tym pozostaje nam opłacić pierwszy miesiąc korzystania oraz potwierdzić dane online (za pomocą mObywatela lub mojeID) lub kurierem. Nie musicie udawać się do salonów, nie podpisujecie grubych umów. Ma być prosto, łatwo i przyjemnie, bo to wszystko tworzą ludzie dla innych ludzi. 

Lokowanie produktu: Mobile Vikings
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-09T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:31:29+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:45:19+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T11:35:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:22:31+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:18:14+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T06:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T06:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T20:24:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T19:22:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T15:19:37+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:54:21+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:37:54+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T13:13:38+02:00