Cyberbezpieczeństwo bez stresu. Jak chronić dane w sieci nawet wtedy, gdy stracisz czujność?

Zagrożeń w internecie przybywa. Przestępcy w swoich działaniach stosują coraz bardziej wyrafinowane techniki – phishing, fałszywe faktury, ataki ransomware szyfrujące dane, a nawet wykorzystanie technologii deepfake. Wraz ze wzrostem liczby użytkowników internetu, wzrasta także liczba prób wyłudzeń.

Wielkim sprzymierzeńcem cyberoszustów są czynniki czysto ludzkie. Nie bez znaczenia jest tu nasz pośpiech, zmęczenie, stres czy wielozadaniowość, przy której łatwo o utratę czujności. Bardzo często wystarczy jeden moment nieuwagi, by kliknąć podejrzany link albo wpisać swoje dane na stronie, która tylko przypomina stronę banku. To właśnie wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad swoimi danymi.

Sprawy nie ułatwia nam także przesyt informacyjny, z którym mamy obecnie do czynienia. Kiedy codziennie dostajemy setki wiadomości, maili i powiadomień, trudno precyzyjnie odróżnić, co jest prawdziwe, a co sprytnie sfabrykowane. Dobre hasło do e-maila czy banku już dawno przestało być wystarczającym zabezpieczeniem.

Cyberprzestępcy nieustannie wymyślają nowe techniki, aby wykraść nasze dane osobowe lub wyłudzić pieniądze. Poznanie i zrozumienie najczęściej stosowanych przez nich metod jest pierwszym krokiem do skutecznego zabezpieczenia się przed tymi atakami. Nawet podstawowa świadomość zagrożeń pozwala zachować większą ostrożność podczas korzystania z internetu. Jakie są zatem najczęściej spotykane rodzaje zagrożeń w sieci?

Phishing to jedno z najczęstszych i najbardziej niebezpiecznych zagrożeń w sieci. Polega na wysyłaniu fałszywych wiadomości e-mail, SMS-ów czy komunikatów w social mediach, które na pierwszy rzut oka wydają się pochodzić od zaufanych instytucji, takich jak banki, firmy kurierskie czy nawet urzędy. Przestępcy manipulują ofiarą, wzbudzając poczucie pilności lub strachu komunikatami typu: twoje konto zostało zablokowane, czy musisz natychmiast zapłacić za przesyłkę. Celem ataku jest przekonanie użytkownika do kliknięcia w podejrzany link, prowadzący do fałszywej strony internetowej, która przechwytuje dane dostępowe do konta bankowego lub zapisuje karty płatnicze.

Aby uniknąć phishingu, zawsze warto zwracać uwagę nawet na drobne szczegóły wiadomości. Błędy językowe, nietypowy adres e-mail nadawcy lub niespodziewane wezwanie do działania z całą pewnością powinny wzbudzić nasze podejrzenia.

Malware to ogólna nazwa wszelkiego rodzaju złośliwego oprogramowania, które cyberprzestępcy próbują zainstalować na naszych urządzeniach. Może mieć różną formę, od wirusów uszkadzających system operacyjny, po trojany, które umożliwiają zdalny dostęp do naszych danych.

Malware najczęściej ukrywa się w fałszywych załącznikach w wiadomościach e-mail, aplikacjach do pobrania z niepewnych źródeł czy w podejrzanych linkach. Po zainfekowaniu urządzenia cyberprzestępca może wykraść poufne informacje, dane logowania czy numery kart płatniczych, a także śledzić nasze działania w sieci.

Szczególnie groźnym rodzajem malware jest ransomware. Jest to oprogramowanie, które szyfruje dostęp do naszych plików (zdjęć, dokumentów czy baz danych) i żąda zapłacenia okupu za odzyskanie dostępu. Tego typu ataki są bardzo dotkliwe. Ofiary często bezpowrotnie tracą ważne dane lub płacą przestępcom znaczne sumy pieniędzy, nie mając nawet gwarancji, że odzyskają swoje pliki.

Jedyną skuteczną obroną przed ransomware jest stosowanie aktualnego oprogramowania antywirusowego, regularne aktualizacje systemu i tworzenie kopii zapasowych na oddzielnych, bezpiecznych nośnikach.

Coraz popularniejszą metodą jest zakładanie przez oszustów fałszywych sklepów internetowych czy ofert aukcyjnych, które wyglądają bardzo profesjonalnie. Szczególnie widoczne jest to na różnych portalach społecznościowych, gdzie dodatkowo przestępcy wykupują płatne promowania. W takich ofertach proponowane są markowe produkty po bardzo atrakcyjnych cenach. Klient, zachęcony atrakcyjną ceną dokonuje zakupu, jednak nigdy nie otrzymuje zamówionego towaru ani zwrotu pieniędzy.

Najważniejszą zasadą ochrony przed takim oszustwem jest dokładne sprawdzanie opinii o sklepach i unikanie ofert, które wydają się podejrzanie korzystne.

Deepfake to zaawansowana technologia manipulacji wideo lub dźwięku, wykorzystująca AI i techniki uczenia maszynowego do tworzenia niezwykle realistyczny materiałów, w których twarz lub głos danej osoby zostają sprytnie podmienione. Efektem mogą być przekonujące nagrania przedstawiające znane osoby mówiące lub robiące rzeczy, których nigdy w rzeczywistości nie powiedziały ani nie zrobiły.

Deepfake wykorzystywany jest przez cyberprzestępców do rozpowszechniania fałszywych informacji, wyłudzania pieniędzy czy manipulowania opinią publiczną. Stanowi to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i prywatności użytkowników sieci. Warto więc zachować szczególną ostrożność wobec podejrzanych materiałów i korzystać z narzędzi, które pomogą rozpoznać oraz ograniczyć to ryzyko.

Inną popularną metodą cyberprzestępców jest przejmowanie kont w mediach społecznościowych lub tworzenie fałszywych profili znajomych, aby wysyłać z nich wiadomości zawierające niebezpieczne linki. Ofiary bardzo często nie mają podejrzeń, widząc znajomą twarz i nazwisko nadawcy. Celem takich ataków może być wyłudzenie pieniędzy lub instalacja malware na urządzeniu ofiary.

Warto zawsze zweryfikować podejrzaną wiadomość od znajomego, np. kontaktując się z nim telefonicznie lub pytając o szczegóły w inny, niezależny sposób.

Nawet dobrze zabezpieczone serwisy internetowe padają ofiarą cyberataków, w wyniku których hasła użytkowników i dane osobowe trafiają do sieci. Może to prowadzić do przejęcia kont użytkowników na innych platformach, zwłaszcza gdy stosują oni te same lub podobne hasła w różnych serwisach.

Ważnym elementem ochrony jest stosowanie unikalnych, trudnych do złamania haseł i regularne ich zmienianie. Pomocne są również aplikacje monitorujące, które powiadomią nas o wykryciu naszych danych w wycieku i zalecą ich zmianę.

Znajomość i świadomość tych zagrożeń pozwala skutecznie zminimalizować ryzyko. Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsza wiedza nie zawsze uchroni nas przed chwilą nieuwagi. Właśnie dlatego skutecznym rozwiązaniem jest dodatkowa ochrona – inteligentne pakiety bezpieczeństwa, które działają przez całą dobę i chronią użytkowników nawet wtedy, gdy sami nie zauważą zagrożenia.

Skuteczna ochrona danych w internecie nie musi być trudna ani kosztowna. Dzięki pakietom ochronnym w Plusie, które działają automatycznie, użytkownik nie musi martwić się o każdy krok, jaki wykonuje online. Co ważne, Ochrona Internetu w Plusie nadąża za nowymi strategiami oszustów 24/7, dzięki czemu możemy się czuć odpowiednio zabezpieczeni w każdych warunkach.

Usługa oferuje 3 poziomy ochrony, dopasowane do różnych potrzeb:

Każdy pakiet ochrony zapewnia automatyczną blokadę dostępu do niebezpiecznych stron internetowych, skutecznie minimalizując ryzyko instalacji złośliwego oprogramowania, ataków phishingowych i prób kradzieży danych. W podstawowym pakiecie Standard użytkownik nie musi nic instalować. Ochrona aktywowana jest automatycznie dla wszystkich korzystających z internetu w sieci Plus. Bardziej zaawansowane pakiety, Premium i Ultra, oferują dodatkowo kompleksową ochronę urządzeń przed wszelkimi formami oszustw, monitoring wrażliwych danych w kontekście ewentualnego wycieku do dark webu, a także chronią najmłodszych przed nieodpowiednimi treściami w sieci dzięki regułom rodzinnym. Ponadto użytkownicy zyskują dostęp do Skarbca Haseł, czyli praktycznego narzędzia, które generuje silne, unikalne hasła i przechowuje je w zabezpieczonym miejscu. W najwyższych pakietach użytkownik dostaje także dostęp do wsparcia Cyber Doradcy, który doradzi w kryzysowych sytuacjach.

Warto także zaznaczyć, że pakiety Ochrona Internetu dostępne są również w ramach usług łączonych Plusa, które mogą stanowić atrakcyjne uzupełnienie oferty telekomunikacyjnej zarówno dla klientów indywidualnych, jak i firmowych. Usługi łączenia polegają na połączeniu kilku różnych usług, takich jak telefon, internet, telewizja czy dodatkowe rozwiązania związane z bezpieczeństwem cyfrowym, w jedną wygodną ofertę rozliczaną w ramach pojedynczego rachunku.

Dzięki temu użytkownicy otrzymują kompleksową ochronę swoich urządzeń i adresów e-mail równocześnie z dostępem do podstawowych usług komunikacyjnych. Takie rozwiązanie nie tylko upraszcza zarządzanie usługami, ale przede wszystkim zapewnia większą wygodę oraz dodatkowe korzyści finansowe, takie jak korzystniejsze ceny w porównaniu z oddzielnym zakupem każdej usługi osobno.

*Źródło grafiki głównej: FamGrafis/shutterstock.com