Koszt piękna. Samsung Galaxy S25 Edge z oficjalnymi cenami w Polsce

Premiera Samsunga Galaxy S25 Edge już za nami. To małe dzieło sztuki, bo ma zaledwie 5,8 mm grubości, wagę 163 g, a jednocześnie oferuje potężną wydajność za sprawą najmocniejszych podzespołów oraz świetne właściwości fotograficzne za sprawą aparatu 200 Mpix. Producent dokonał prawie niemożliwego, bo nie dość, że odchudził swoje urządzenie, to zachował wszystkie aspekty, za które pokochaliśmy serię Galaxy S25.

Pełną specyfikację przedstawiliśmy w innym artykule, który poświęcony jest tylko i wyłącznie nowemu modelowi, więc nie ma sensu tego powtarzać - jest świetnie. A jak kształtują się ceny? Samsung od początku informował, że Galaxy S25 Edge nie jest zwykłym telefonem, to urządzenie lifestyle'owe dla tych, którzy kochają zjawiskowy design i obcowanie z pięknymi rzeczami. Niestety w życiu bywa tak, że to, co piękne, zazwyczaj swoje kosztuje. A jak jest w przypadku Samsunga Galaxy S25 Edge?

Samsung Galaxy S25 Edge występuje w dwóch wersjach, których ceny sugerowane przedstawiają się następująco:

Co tu dużo mówić - tanio nie jest. Ceny na start są wyższe niż te, które prezentował Samsung Galaxy S25+ w momencie premiery. To koszt nowych technologii i ekstremalnego odchudzania. Mamy tutaj świetny aparat, nowe szkło na ekranie, tytanową ramkę itd. Na szczęście Samsung przygotował również promocję z okazji premiery. W jej ramach do 29 maja możecie kupić wyższą wersję pamięciową w cenie tańszej, czyli za wariant z 512 GB zapłacicie 5399 zł. Dodatkowo możecie skorzystać z programu odkupu i odzyskać nawet do 2000 zł za oddanie swojego starego smartfona.

To jak? Kupujesz Samsunga Galaxy S25 Edge? Czy może jesteś niewrażliwy na piękno?