Handlowała podróbkami do telefonów. Usłyszała prawie 1500 zarzutów
Przykład 30-letniej mieszkanki Będzina jest dowodem na to, że oszuści działający w sieci nie muszą być bezkarni. Dla nas, użytkowników, to jednak bardzo ważna lekcja - trzeba uważać, co i od kogo kupujemy.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z będzińskiej komendy przedstawili 1490 zarzutów 30-letniej kobiecie. Mieszkanka Będzina za pośrednictwem internetowego portalu sprzedażowego, handlowała akcesoriami do telefonów z podrobionymi znakami towarowymi - informuje policja na swoich stronach internetowych.
Jak wyjaśniają funkcjonariusze, po tym, jak dotarli do informacji, że taki proceder ma miejsce, szybko ustalono, że produkty, w postaci etui do telefonów, posiadają podrobione znaki towarowe producentów. Fałszywe gadżety sprzedawane były na "znanym portalu sprzedażowym" - policja nie zdradza, ale można strzelić, że chodzi o Allegro - z dwóch kont.
Kobiecie grozi kara do 5 lat więzienia
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 30-latce aż 1490 zarzutów używania podrobionych znaków towarowych oraz sprzedaży opatrzonych nimi towarów, z czego uzyskiwała stały dochód.
Można podejrzewać, że nie wszyscy kupujący zdawali sobie sprawę, że kupują podrobiony towar. Zachętą zapewne była niższa cena. Niestety kupując w sieci musimy pamiętać, że często za zbyt atrakcyjnymi ofertami może kryć się haczyk. Przed zakupem warto dokładnie sprawdzić sprzedawcę – czy istnieje i jakie oceny zbiera jego działalność.
