Walcz o swoją prywatność w sieci. Incogni znajdzie i usunie twoje osobiste dane z internetu

Przykładam dużą wagę do cyfrowego bezpieczeństwa i generalnie zalecam to każdemu. Moje dane są szyfrowane, system operacyjny ma włączone wszystkie kluczowe elementy odpowiadające za bezpieczeństwo (jak choćby Bezpieczny Rozruch, czy Izolacja Rdzenia), korzystam z logowania dwuetapowego za pomocą aplikacji uwierzytelniających, czy klucza szyfrującego Yubico, a na deser używam VPNów oraz wtyczek utrudniających śledzenie mnie w sieci w rodzaju Privacy Badger. Utrudniających, nie oznacza niestety uniemożliwiających.

Jest jednak kwestia, nad którą mam niewielką kontrolę. Mianowicie nad moimi danymi, które już znajdują się w sieci i ciągle tam napływają. W grę wchodzą dane teleadresowe, to co wpisuję do wyszukiwarki, numery kont, ubezpieczeń, czy w końcu PESEL. Są one zbierane nie tylko z moich kont w internecie, ze sklepów w których kupuję, ale i stron które odwiedzam oraz aplikacji których używam. Każdy ślad który pozostawiam w internecie jest skrzętnie gromadzony, a potem wykorzystywany lub odsprzedawany. Dane to złoto internetu.

Zdaję sobie jednak sprawę, że nie sposób uniknąć gromadzenia na mój temat ogromnych ilości danych przez najróżniejsze podmioty. Takich firm są tysiące i zajmują się zbieraniem oraz handlem naszymi prywatnymi danymi, o czym zwykle po prostu nie mamy pojęcia. Już zwykłe wypełnienie formularza w internecie, może skutkować natrętnymi telefonami telemarketerów oferujących przysłowiową już fotowoltaikę. A to naprawdę jeden z najmniejszych problemów.

Również wycieki baz danych nie należą do rzadkości i informacje na mój temat (i oczywiście tysięcy innych użytkowników) trafiają potem na czarny rynek. Potem mogą trafić w ręce scammerów lub pospolitych oszustów. Wykorzystanie twoich danych przez przestępcę może być tragiczne w skutkach - z kradzieżą tożsamości włącznie, co może choćby skutkować zaciągnięciem kredytu przez złodzieja, który potem ty będziesz musiał spłacać.

Nietrudno również wyobrazić sobie sytuację, w której wyszukujesz w sieci leki na poważną chorobę, a potem nagle okazuje się, że następna rata twojego ubezpieczenie na życie znacząco wzrosła i to – wydawałoby się – bez żadnego powodu. Takie sytuacje to już niestety nie science fiction, chociaż zapewne większość firm ubezpieczeniowych zaprzeczyłaby takim praktykom. Jak z tym walczyć? Właśnie za pomocą Incogni.

Incogni to sieciowe narzędzie stworzone przez Surfshark. To nie jest firma która raczkuje w kwestii bezpieczeństwa, ale może się pochwalić choćby popularnym narzędziem VPN. Incogni pozwala na usunięcie twoich danych z internetowych baz. Jest bajecznie proste w obsłudze i poziom skomplikowania obsługi jest bliski zeru. Oczywiście można samodzielnie zająć się wyszukaniem firm, które są w posiadaniu twoich danych i kontaktować się osobno z każdą z nich. W takim przypadku proces usuwania twoich danych zająłby całe lata.

Zacząć należy od założenia konta na portalu Incogni. Aby Incogni wiedziało czego ma szukać, musisz podać adres e-mail, który najczęściej używasz podczas rejestracji oraz swoje dane – imię i nazwisko, a także adres zamieszkania. Jest to po prostu niezbędne po to, aby Incogni wiedziało jakich danych ma zażądać do usunięcia. Oczywiście, do działania konieczne jest również prawo do kontaktowania się w Twoim imieniu z podmiotami gromadzącymi twoje dane. Potwierdź zgodę, wybierz sposób finansowania (miesięcznie lub rocznie) i zakończ rejestrację. Po wszystkim odbierz maila i potwierdź rejestrację.

I… to już wszystko. Incogni już działa. Twoje działania tak naprawdę ograniczają się do prostego i przejrzystego założenia konta. W moim przypadku Incogni wysłał żądania usunięcia moich danych do 82 brokerów. Czas działania może wynosić nawet 30-45 dni, co jest związane oczywiście z tym, ile czasu mają firmy na reakcję w sprawie usunięcia danych. W moim przypadku już na drugi dzień otrzymałem wiadomość z trzech firm, że moje dane nie znajdują się już w ich zasobach. Incogni więc rzeczywiście działa i to działa błyskawicznie – cała reszta zależy od szybkości reakcji podmiotów gromadzących dane.

Incogni będzie również regularnie sprawdzać, czy pośrednicy danych ponownie nie umieszczą nas w bazie oraz czy nowe firm nie pokusiły się na twoje dane. Incogni nie jest pierwszym serwisem oferującym pomoc w usuwaniu danych z internetu, ale w porównaniu do konkurencji działa na znacznie szerszą skalę, nie tylko w kwestii danych, ale i rejonu działania, który obejmuje zarówno USA, Unię Europejską, jak i Wielką Brytanię.

Narzędzie dostępne jest online, ale strona Incogni nie ma polskiej wersji językowej – jedynie angielską. W zupełności jednak wystarczy podstawowa znajomość języka angielskiego, bowiem strona jest prosta, przejrzysta i nie przeładowana treścią.

Możemy zdecydować się na opłatę miesięczną, bądź roczną. W pierwszym przypadku wynosi ona 11,49 USD, natomiast opłata roczna obniża koszt miesięczny do 5,79 USD (z zastosowaniem aktualnej 50% zniżki) co daje nam kwotę 69,48 USD. Ceny za Incogni więc nie są wygórowane.

W czasach kiedy nasze dane są prawdziwym skarbem, Incogni jest niezwykle ciekawym i użytecznym narzędziem. Niedrogie i działające sprawnie usunie nasze dane z baz danych firm, dzięki czemu nie będą mogły być dłużej wykorzystywane przez przestępców, ani być produktem handlowym bez naszej wiedzy. Nie omieszkaj zajrzeć na oficjalną stronę Incogni, by dowiedzieć się więcej o tym rozwiązaniu