REKLAMA

Lataj nisko i szybko. Następca Black Hawka pokazał swoje możliwości. Robi wrażenie

To ma być następca Black Hawka, który od kilku dekad jest koniem roboczym amerykańskiej armii. Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant przeszedł pomyślnie próby w ośrodku w West Palm Beach na Florydzie. Misja SB-1 Defiant zakładała przetestowanie podstawowych założeń stawianych przed maszyną w ramach programu Future Long Range Assault Aircraft (FLRAA).

Defiant to następca Black Hawka. Pokazał swoje możliwości
REKLAMA

Śmigłowce te wejdą do służby na początku lat 30. tego wieku i zastąpią flotę różnych wersji UH-60 Black Hawk. Nowe konstrukcje mają mieć większy zasięg, być szybsze i bardzo zwrotne. Mają to być zwinne transportowce przyszłości, przeznaczone do wielu zadań, a nie ociężałe, latające ciężarówki.

Śmigłowiec SB-1 Defiant najpierw odbył więc szybki lot na niskiej wysokości, a następnie gwałtownie zwolnił i wylądował. Defiant w locie poziomym osiągnął 236 węzłów (437 km/h).

REKLAMA
Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant to następca Black Hawka

Poziome hamowanie, które jest cechą charakterystyczną Defiant, bez typowego zwalniania śmigłowca nosem do góry, pozwoliło zachować nam świadomość sytuacyjną i obserwować strefę lądowania podczas podejścia i lądowania

- powiedział Bill Fell, szef lotów testowych SB-1 Defiant, pilot Sikorsky.
Następca Black Hawka: Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant

Bill Fell chwalił też właściwości pilotażowe maszyny, mówiąc, że choć strefa lądowania była niewielka, a moment zejścia i wyhamowania były niemal równoczesne, to śmigłowiec wylądował dokładnie tam, gdzie chciał pilot. Bez problemu i do tego ze świetnym widokiem na wszystko to, co działo się dookoła. 

Defiant ma wyższą prędkość i większy zasięg

SB-1 Defiant ma mieć prędkość przelotową 250 węzłów (460 km/h) i promień działania 229 mil morskich (424 km). W porównaniu do wielu konwencjonalnych śmigłowców z jednym głównym wirnikiem, Defiant ma dwa współosiowe wirniki główne i śmigło pchające, co zapewnia zwiększenie prędkości o 100 węzłów (185 km/h) i zwiększa promień zasięgu bojowego o 60 proc w porównaniu z Black Hawkiem. Na swoim pokładzie może przetransportować 12 żołnierzy z wyposażeniem.

Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant to następca Black Hawka

Tym samym maszyna łączy wysoką prędkość przelotową, nieosiągalną dla typowych śmigłowców, z niezwykłą wręcz zwrotnością. Atutem Defiant jest bardzo szybkie nabieranie prędkości i możliwość błyskawicznego zwalniania. Dwa wirniki ułatwiają wykonywanie szybkich manewrów na boki, a nawet dają możliwością zawisu z ogonem do góry i nosem w dół.

Defiant wykorzystuje technologię Sikorsky X2, która przy dużych prędkościach pozwala zachować właściwości pilotażowe charakterystyczne dla śmigłowca lecącego z niską prędkością. Zapewnia ona pilotom zwiększoną zwrotność i przeżywalność na polu walki, ułatwiając im przebicie się przez obronę przeciwnika, przy jednoczesnym mniejszym ryzyku ostrzelania przez wroga. 

REKLAMA
Następca Black Hawka: Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant

Defiant jest zaprojektowany tak, aby zajmował tyle samo miejsca co Black Hawk. Wprowadzenie go do służby nie pociągnie za sobą konieczności powiększania hangarów czy miejsc serwisowych.

Firmy Lockheed Martin Sikorsky i Boeing zbudowały wspólnie 90 procent śmigłowców będących w służbie amerykańskiej armii. Mają one za sobą łącznie ponad 15 milionów godzin lotu. Firmy wyprodukowały takie maszyny jak Black Hawk, Chinook i Apache.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA