Sprawdzamy Polsat Box 4K, czyli nowy dekoder z telewizją przez internet i satelitę

We wrześniu zakończyła się transformacja, w efekcie której Cyfrowy Polsat zmienił się w Polsat Box. Zmieniała się nie tylko nazwa i logo, ale także dostępne pakiety usług, jak i również sprzęt. Dlatego właśnie postanowiliśmy sprawdzić najnowszy dekoder Polsat Box 4K, który dla wielu użytkowników będzie centrum domowej rozrywki.

Nowości jest naprawdę dużo, bo mamy tu m.in. nowy pilot działający na Bluetooth, podłączenie do internetu poprzez przewód Ethernet i Wi-Fi, a także funkcję DUO umożliwiającą podłączenie dekodera zarówno do telewizji satelitarnej, kablowej, jak i do IPTV, czyli do telewizji wprost z internetu. Do tego sprzęt, jak sama nazwa wskazuje, obsługuje standard 4K.

Jest to zupełna nowość, bo IPTV oferuje te same pakiety, co telewizja satelitarna. Dzięki temu w praktyce nie trzeba mieć anteny, by korzystać z całej oferty programowej Polsat Box. Co więcej, ten niewielki sprzęt ma też wbudowaną usługę Polsat Box Go, która we wrześniu zastąpiła pod jedną marką usługi VOD Cyfrowy Polsat i Iplę.

Dekoder Plsat Box 4K jest dostępny z każdym pakietem podstawowym, czyli S, M i L. Zobaczmy zatem, jak sprawdza się w praktyce.

Dekoder ma minimalistyczny kształt i niewielki rozmiar, ale najbardziej odpowiada mi fakt, że jest płaski. Uważam, że płaskie sprzęty wyglądają lepiej na szafkach RTV, bo po prostu wizualnie mniej rzucają się w oczy.

U góry znajdziemy logo Polsat Box, a na froncie znajdziemy niebieską diodę po prawej i jeden przycisk na samym środku. Sprzęt jest więc bardzo minimalistyczny, co niestety ma swoje minusy, bo nie znajdziemy tu żadnego wyświetlacza informującego chociażby o aktualnie włączonym kanale. Nie ma też zegarka. Jak widać, nie mamy też z przodu żadnego portu.

Z tyłu znajdziemy tylko najpotrzebniejsze porty. Jest więc wejście anteny naziemnej, wejście anteny satelitarnej, wyjście HDMI, wejście USB, port Ethernet i zasilacz. Ciekawostką jest kieszeń na dysk HDD standardu 2,5”, który docelowo ma służyć do nagrywania programów.

Pilot dołączony do zestawu jest bardzo ładny i funkcjonalny. Ma klasyczny projekt z typowym zestawem przycisków, więc każdy użytkownik odnajdzie się tu bez żadnego problemu. Pilot działa na Bluetooth i podczas pierwszej konfiguracji trzeba go sparować z dekoderem. Jeżeli ktoś obawia się połączenia przez Bluetooth, od razu uspokajam. Zarówno zasięg jak i stabilność połączenia sprawdzają się wzorowo. Pilot jest zasilany dwoma bateriami AAA.

Po podłączeniu sprzętu do zasilania możemy rozpocząć konfigurację. Zaczynamy od sparowania pilota, a następnie mamy możliwość połączenia się z siecią, przy czym możemy wybrać połączenie Wi-Fi lub przewodowe. Testowałem dekoder w obu wariantach i oba typy połączenia nie dawały żadnych powodów do narzekań, ale w przypadku bezprzewodowej sieci Wi-Fi kultura pracy zależy od mocy sygnału, a w każdym domu ten aspekt wygląda inaczej.

Dalej możemy wybrać rozdzielczość obrazu najlepiej dostosowaną do naszego telewizora. Obok standardu 720p, 1080i i 1080p, mamy też 2160p50 i 2160p25. Nareszcie możemy oglądać treści w 4K, choć trzeba pamiętać, że w przypadku telewizji jest jeszcze długa droga do upowszechnienia nadawania w 4K.

W kolejnym kroku możemy zdecydować, czy chcemy odbierać sygnał tylko przez internet, czy też zamiennie przez internet i satelitę. Na koniec konfigurujemy oszczędzanie energii i czas automatycznego wyłączenia.

Po uruchomieniu dekodera, jeżeli sprzęt jest podłączony do internetu, na ekranie pojawia się ekran powitalny z treściami proponowanymi w formie kafelków. Dla tradycjonalistów może to być minus, bo przed oglądaniem kanałów telewizyjnych trzeba wyłączyć menu. Jeśli jednak chcesz korzystać z funkcji internetowych, raczej będziesz zadowolony.

Górny rząd kafelków zawiera ostatnio oglądane programy, a niżej znajdziemy kilka dodatkowych sekcji z sugerowanymi treściami w ramach Polsat Box Go. Jest to sekcja „Dla Ciebie”, „Rozrywka dla każdego” z programami telewizyjnymi, a także kilka sekcji z filmami i serialami z podziałem na kategorie (np. rodzinne, 4K, nowości, itd.).

Sama telewizja działa bez zastrzeżeń, choć oczywiście kanałów 4K jest jak na lekarstwo. Jeśli dobrze sprawdzam, są tylko cztery: Eleven Sports 1 4K, Insight TV UHD, Fashion TV 4K i NASA TV UHD. Zmiana kanałów odbywa się mniej więcej po dwóch sekundach, a podczas zmiany kanału interfejs pokazuje jego nazwę, aktualnie nadawany program, długość jego trwania i godzinę początku oraz końca.

Nawigacja po kanałach ułatwia funkcja EPG, w której możemy podejrzeć nadchodzące programy (z podziałem na pory dnia i kolejne dni), a także segregować listę kanałów (która przecież może być bardzo obszerna) według tematyki.

Niestety podczas zmiany kanału, kiedy na ekran jest nałożony interfejs dekodera, jakość obrazu jest niższa. Widać wyraźny przeplot, dający dziwny efekt zebry na ekranie. Od razu po zniknięciu interfejsu efekt ustaje.

Bieżący materiał możemy włączyć od początku, a do można oglądać wybrane programy do 7 dni wstecz. Funkcjonalność jest zależna od naszego pakietu. Niestety na ten moment nie udało mi się uruchomić funkcji nagrywania programów.

Trochę zastrzeżeń mam do wbudowanej aplikacji Polsat Box Go. Co do działania, nie mam większych uwag, bo zarówno programy telewizyjne na życzenie, jak i filmy oraz seriale są odtwarzane bardzo płynnie i w wysokiej jakości (nie brakuje np. filmów 4K), ale sam interfejs aplikacji jest toporny. Menu laguje, a czas ładowania materiałów bywa długi. Co gorsza, w czasie ładowania oglądamy brzydką i zacinającą animację. Kiedy jednak materiał zostanie wczytany, wszystkie problemy znikają.

Im dalej w las, tym więcej drzew, a im dalej w funkcje Polsat Box 4K, tym więcej można mieć uwag. Jest to dobry i intuicyjny dekoder, do którego można się szybko przyzwyczaić, ale nie jest urządzenie bez wad. Na co dzień najbardziej doskwiera chwilowy spadek jakości przy zmianie kanału. Irytuje też ociężałe działanie treści VOD, a dziwi brak zapowiadanej funkcji nagrywania. Jet też kilka mniejszy wad, ale na koniec dnia sprzęt spełnia swoje zadanie.

Polsat Box 4K rzeczywiście pozwala oglądać telewizję nie tylko przez satelitę, ale też przez IPTV, co dla wielu klientów może być rewolucją i ostatecznym argumentem, który przekona ich do zakupu usługi oraz dekodera.