Składane smartfony to powiew świeżości na rynku. Teraz można je kupić z dużym zwrotem

Idziemy do sklepu z elektroniką, patrzymy na stoisko ze smartfonami i co widzimy? Zbiór niemal identycznych urządzeń z dużymi i pięknymi ekranami, które na dobrą sprawę różnią się detalami. Oczywiście nie ma w tym nic złego, że rynek smartfonów doszedł do punktu, gdy poprawiać trzeba niewiele i każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na to czy chce wydać na telefon 800, 2000 czy 5000 zł. Nie dziwi też jednak to, że kolejne premiery nie rozpalają już emocji zarówno dziennikarzy, jak i fanów nowych technologii. Smartfon stał się jak lodówka czy pralka - jest w zasadzie koniecznym elementem naszego codziennego funkcjonowania, pomaga nam w komunikacji i obowiązkach, a jednocześnie niewiele o nim możemy powiedzieć - ot, na przodzie ekran od krawędzi do krawędzi, na tyle kilka aparatów.

W tym niezbyt porywającym obrazie koreańska firma Samsung uczyniła prawdziwy wyłom. W 2019 r. zadebiutowała pierwsza generacja modelu Galaxy Z Fold, a kilka miesięcy później pierwszego urządzenia Galaxy Z Flip. Po latach oglądania niemal identycznych smartfonów entuzjaści nowych technologii mogli nie tylko odetchnąć z ulgą, ale zachwycić się nową formą i funkcjonalnością.

Oba urządzenie składają się. Galaxy Z Fold3 5G w poziomie, a Galaxy Z Flip3 5G w pionie. W pierwszym przypadku po rozłożeniu smartfon zamienia się w tablet, a w drugim składa się niczym puderniczka zmniejszając swoje rozmiary o połowę.

O ile pierwsza edycja obu smartfonów była rodzajem eksperymentu, tak zaprezentowane w sierpniu Samsung Galaxy Z Fold3 5G i Samsung Z Flip3 5G to produkty nie tylko dopracowane, ale urzekające swym wyglądem.

Bierzemy smartfon Galaxy Z Fold3 5G do rąk i urzeka nas prostota tego rozwiązania - gdy chcemy korzystać ze smartfona, mamy smartfona, gdy zapragniemy tabletu, dostaniemy tablet.

W pierwszym przypadku widzimy duży, 6,2-calowy ekranem Dynamic Amoled. Gdy rozłożymy urządzenie ujrzymy ekran Dynamic AMOLED 2X Infinity Flex o przekątnej 7,6 cala. Oba ekrany oferują adaptacyjne odświeżanie z częstotliwością 120 Hz.

Kluczowy jest fakt, że Fold3 5G stał się wytrzymały i spełnia normę wodoodporności IPX8. Oznacza to, że wytrzyma 30 minut zanurzenia pod wodą. Ramka i osłona zawiasu powstały ze wzmocnionego aluminium, a tył - czyli plecki i zewnętrzny ekran - pokrywa najbardziej wytrzymałe na rynku szkło Gorilla Glass Victus.

Samsung Galaxy Z Fold aż prosił się o rysik S Pen, który ma rzeszę fanów od czasów Galaxy Note'a. Trzecia generacja urządzenia jest pierwszą, która piórko S Pen obsługuje. S Pen Fold Edition jest sprzedawany oddzielnie i zapewnia doświadczenie analogiczne do pisania na kartce. Przycisk wywołuje funkcje pomocne podczas wprowadzania tekstu i szkicowania.

Samsung Galaxy Z Fold3 5G to prawdziwa bestia, gdy mówimy o jego specyfikacji. Procesor Snapdragon 888 w parze z 12 GB RAM-u zapewniają wydajną pracę. Do wyboru mamy dwie wersje pojemności pamięci: 256 lub 512 GB.

Wśród nowości, które trzeba wymienić jest zatopiony pod wewnętrznym rozkładanym ekranem aparat do selfie. Nie ma tu wcięcia ani nawet otworu w wyświetlaczu. Gdy korzystamy z ekranu aparat jest niewidoczny, zobaczymy go dopiero, gdy zechcemy zrobić zdjęcie.

Galaxy Z Fold3 5G po rozłożeniu pozwala korzystać z kilku aplikacji na raz. Dzielenie ekranu stało się przy tym bajecznie proste - wysuwamy z boku dock z ikonami aplikacji i wybieramy te, z których chcemy korzystać.

Któż z nas nie pamięta telefonów z klapką? Prostym gestem kciuka rozkładaliśmy komórkę, by móc z niej korzystać, a jednocześnie nie wypychać kieszeni. Do dziś wiele osób marzy o powrocie tej kategorii.

Samsung Galaxy Z Flip3 5G jest poniekąd współczesną wersją tej lubianej przez użytkowników formy, ale ma jeszcze jedną cechę: jest urzekający. To już nie tylko smartfon służący do komunikacji, ale piękny gadżet. Spójrzcie.

Podobnie jak Galaxy Z Fold3 5G, Z Flip3 5G korzysta z mocy procesora Snapdragon 888. Urządzenie wyposażono w 8 GB RAM-u i  128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej. Flip spełnia normę wodoodporności IPX8 i jest zbudowany ze wzmocnionego aluminium. Tył chroni szkło Gorilla Glass Victus.

Po rozłożeniu zobaczymy ekran Dynamic AMOLED 2X Infinity Flex o przekątnej 6,7 cali, rozdzielczości 2640 x 1080 pikseli z adaptacyjnym odświeżaniem 120 Hz. Zewnętrzny mały ekran pozwala podejrzeć powiadomienia, sterować muzyką, sprawdzić pogodę - wszystko bez rozkładania smartfonu.

Wyróżnikiem Flipa jest obsługa aparatu. Gdy ustawimy ekrany pod kątem, na górze zobaczymy podgląd fotografowanej sceny, a na dole interfejs aparatu. Podgląd będziemy mieli również na małym zewnętrznym ekranie, dzięki czemu selfie możemy zrobić głównym aparatem, a w zasadzie aparatami. Konstrukcja zawiasu sprawia, że w Trybie Flex możemy ustawić ekrany pod dowolnym kątem i używać smartfona bez użycia rąk.

Ekran Galaxy Z Flipa można podzielić na dwie części. Oprócz tego gdy złożymy smartfon do połowy nie musimy go trzymać w dłoni. To bardzo wygodne np. podczas rozmowy w trakcie innych zajęć.

Gdy raz weźmie się do ręki Folda lub Flipa, chce się je mieć. W świecie nudnych i takich samych smartfonów oba urządzenia wyróżniają się i zachwycają formą.

Smartfony możemy aktualnie nabyć w promocji w RTV Euro AGD. Jeżeli kupimy Galaxy Z Folda3 5G lub Galaxy Z Flipa3 5G między 13 września a 3 października możemy zyskać do 1200 zł! Wystarczy dorzucić do koszyka kabelek lub ładowarkę Samsung, aby uzyskać 600 zł rabatu na Galaxy Z Folda3 5G i 400 zł na Galaxy Z Flipa3 5G.Dodatkowo promocja ta łączy się z promocją cashback, dzięki której zyskujesz kolejne 600 zł za zakup modelu Galaxy Z Fold3 5G i 400 zł za Galaxy Z Flipa3 5G.

Szczegóły promocji znajdują się na stronie euro.com.pl.