Aplikacje bukmacherskie na smartfonie. Gdzie najlepiej obstawiać?

Przyjrzałem się kilku aplikacjom bukmacherów i byłem szczerze zaskoczony, że tzw. doświadczenie użytkownika nie ustępowało wspomnieniom z większego ekranu. A tutaj dodatkowo zyskujemy przecież obstawianie z dowolnego miejsca z dostępem do internetu, a także „w biegu” – podczas załatwiania innych obowiązków.

Trzeba jednak pamiętać, że Google nie dystrybuuje aplikacji bukmacherskich. Na Androidzie trzeba je pobrać bezpośrednio ze strony bukmachera w postaci .apk i samodzielnie zainstalować. Inaczej jest w przypadku Apple. Tu bez problemu możemy skorzystać z AppStore’a.

A gdybyśmy mieli jeszcze jakieś wątpliwości, to rozwieje je portal JohnnyBet. Znajdziecie tam informacje o aktualnych promocjach, kody zapewniające bonus w ulubionym kasynie, a także - zupełnie za darmo - weźmiecie udział w lidze typerów z nagrodami oraz znajdziecie darmowe typy bukmacherskie. Gdzie jednak najlepiej obstawiać zakłady?

Zaczynamy od najpopularniejszego w Polsce bukmachera – STS. Wita nas intuicyjna i lekka aplikacja, która szybko daje dostęp do najważniejszych meczów na żywo. Możemy przeglądać wydarzenia z podziałem na dyscypliny, a także włączyć stream live tam, gdzie jest dostępny. Mamy oddzielną sekcję e-sportu i BetGames dla symulacji gier karcianych.

Konto doładujemy online, np. za pomocą Skrill czy PayU, a dostęp zabezpieczymy PIN-em lub odciskiem palca.

Wyróżniająca się żółtym motywem przewodnim aplikacja daje podobne możliwości, co propozycja od STS. Ciekawie działa opcja przytrzymania palca na zakładzie, aby móc szybko go obstawić czy zeskanowania kuponu kupionego w punkcie stacjonarnym.

Tu również możemy włączyć streaming na żywo, a także zabezpieczyć aplikację biometrią. Fortuna bardziej stawia jednak na aspekt społecznościowy - już z dolnego paska mamy dostęp do Strefy Typera, gdzie razem z innymi użytkownikami możemy dyskutować o swoich typach.

Co prawda skupiamy się dzisiaj na aplikacjach na androida, ale opcja którą zaproponował jeden z nowszych graczy na rynku, robi wrażenie. Apka BetFana jest dostępna nie tylko na Androidzie czy iOS-ie, ale bukmacher stworzył również dedykowany program dla urządzeń marki Huawei.

Aplikacja działa solidnie. Mamy dostęp do całej funkcjonalności standardowej wersji serwisu - obstawimy tu gry karciane czy sporty wirtualne - i to całkiem komfortowo, bo program działa sprawnie i szybko.

Czym wyróżnia się aplikacja od LVBet? Przede wszystkim rozmiarem. Zanim rozpoczniecie grę mobilną u tego buka musicie pobrać plik ważący 50 MB, czyli o wiele więcej niż w przypadku innych apek. Czy przekłada się to na jakość? Tak.

Możemy tu liczyć na sporą liczbą zdarzeń na większość spotkań piłkarskich, za którymi momentami nie nadąża portal w wersji desktopowej. W przypadku aplikacji mobilnej nie mamy tego problemu - błyskawicznie znajdziemy typ, który nas interesuje.

forBET kupił mnie przejrzystością aplikacji. Pod ręką mamy tu więc wszystko, czego możemy potrzebować do obstawiania różnych dyscyplin: od nadchodzących Mistrzostw Świata w piłce ręcznej, przez mecze CS:GO, po karcianki. Dodatkowo, skorzystamy z cashbacku czy dodawania spotkań do obserwowanych, a także czatu, gdzie podobnie, jak na kodypromocyjne.net możemy wymieniać się wskazówkami z innymi ludźmi.

Przed wyborem bukmachera dobrze jest poświęcić chwilę nie tylko na zaznajomienie się z warunkami, ale również na przetestowanie aplikacji. Sam nie raz w przeszłości podejmowałem niewłaściwą decyzję w wyniku irytacji nieprzemyślanym interfejsem. Dodatkowo warto skorzystać z bonusu startowego, którym dziś stara się przyciągać użytkowników praktycznie każdy bukmacher.

*Artykuł powstał we współpracy z marką Kod Promocyjny.